Strona 1 z 3
Ludzkie bestialstwo-kocie dziecko topione w wc!!!Ma już dom!

Napisane:
Śro wrz 12, 2007 13:48
przez Tygrysiczka
W Radomiu na stacji benzynowej Malinka znalazła 2 miesięcznego kociaka, który był zamknięty w muszli klozetowej. Ktoś w taki sposób probował się pozbyć zwierzaka... mokrego, przerażonego i wygłodzonego kociaka uratowała Malinka...
Pilnie szukamy dla niego domu. Piszcie na pw do Malinki.


Napisane:
Śro wrz 12, 2007 13:59
przez czia
brak mi słów!!!

Napisane:
Śro wrz 12, 2007 14:33
przez martka
Sk......y

Napisane:
Śro wrz 12, 2007 15:05
przez Mimisia
Mam nadzieję, że temu zwyrodnialcowi przytrafi się podobna kąpiel...
Kociątko jest cudowne, dobrze, że trafiło na Malinkę.

Napisane:
Śro wrz 12, 2007 15:43
przez szkrabek
Na tego kogoś spadnie kiedyś nieszczęście i jeszcze będzie się zastanawiał za co... Może sobie przypomni...

Napisane:
Śro wrz 12, 2007 16:04
przez orchidka
W takiej sytuacji do głowy przychodzą mi same przekleństwa (których tu nie przytoczę)!!!!!

Napisane:
Śro wrz 12, 2007 17:53
przez sladka1
Ja nie wiem - podobno w kraju mamy ludzi wierzących (różne wiary) i mimo to, ich system wartości dopuszcza robienie takich rzeczy....


Napisane:
Śro wrz 12, 2007 19:09
przez szkrabek
Tylko że dla większości ludzi koty czy inne zwierzęta są po prostu przedmiotami... A przedmiotem można rzucić o ścianę, kopnąć czy po prostu spuścić w kiblu....


Napisane:
Śro wrz 12, 2007 20:40
przez maua
A żeby go/ ją pokręciło, żeby cierpiał bóle reumatyczne do końca dni swoich, żeby koszmary senne miał i żeby... wrrrr!!!!!!! normalnie brakuje mi weny!!!!!!!!!
krwa!

Napisane:
Śro wrz 12, 2007 20:51
przez malinka1
Pilnie szukam domu dla maleństwa, umieściłam koteczka u koleżanki, ale tylko na krótko. Kiciuś ma 2 miesiące, od razu zaczął wchodzić do kuwetki i pcha się do łóżka, mruczy na cały pokój. Był bardzo głodny, a mleczko pił bez końca.Po tym co przeszedł - szok!! należy mu się cieplutki, kochający domek. Myślę, że to chłopczyk, mądry kotek, jeśli jest ktoś kto kocha buraski i może mu dać ciepły kącik, maluszek czeka. Oczka ma beżowe, na zdjęciu wyszły inne.

Napisane:
Śro wrz 12, 2007 21:12
przez beti1099
Malinko....mały jest sliczny....
dobrze że trafił na Ciebie....na pewno znajdziesz mu dobry domek...
skąd ludziom takie pomysły...?brak słów....
pozdrawiam serdecznie,i trzymam kciuki za domek
znajdki od malinki są suuuper...(to do potencjalnego domku...taka reklama-wiem z własnego doświadczenia...

)

Napisane:
Śro wrz 12, 2007 21:33
przez malinka1
Dzięki Beti, Twoja malutka jest urocza, chciałabym, żeby ten maluszek też znalazł taki domek. To, że akurat ja go znalazłam, że akurat trafiłam do wc - nie wiem jak mam to wytłumaczyć, miał szczęście... Był mokry i w szoku, przypiął się pazurkami tak mocno.... Chyba był za duży i nie popłynął.... wolę sobie tego nie wyobrażać, to horror.

Napisane:
Czw wrz 13, 2007 7:54
przez malinka1
Polecam małego tygryska, szukam mu pilnie domku, jest kochanym grzecznym kotkiem.

Napisane:
Czw wrz 13, 2007 12:19
przez malinka1
Nie uciekaj malutki, nie możesz zostać bez domku...

Napisane:
Czw wrz 13, 2007 12:52
przez Ginter
Włos się jeży na głowie jak czytam o tym małym. Ale spokojnie: może po prostu wskoczył do muszli a klapa się za nim zamknęła? Moje dwie ciekawskie panny próbowały już kąpieli w domowym wc. Mimo że zawsze zamykam klapę..na szczęście byłam tuż obok więc nic złego im się nie stało:)
Teraz omijają wc z daleka
