Miau.PL

Dwa prześliczne kociaki.
Pozbawione strachu przed człowiekiem. Ufne, mruczące, miziaste, kochane, wyglądają zdrowo.
W atrakcyjnych kolorach.
Biało-rudy chłopak i biało-buro-rudo-czarna kotka.
Mają około 5/6 mcy.

Mogą liczyć na kiepsko skleconą budkę i jedzenie od karmicielki. Idzie zima, one dojrzewają....teraz można je bez problemu złapać...ale potem...

Proszę o tymczas póki jeszcze nie jest za późno. Kociaki są cudne. Pomogę w ogłoszeniach, porobię zdjęcia. Mają to szczęście, że urodziły się atrakcyjnie umaszczone. Pewnie nie będą zbyt długo na tymczasie. Proszę...

Jestem niereformowalną wariatką. Kociaki u TŻta.
Kociaki złapane, lekko wzdęte brzuszki poza tym chyba dobrze. Odpchlone. Uszka wyczyszczone.
Nie wiem czemu ktoś je karmił chipsami
Najedzone. Kuwetkowe. Miziaste. Bezstresowe.
Zawyżyłam wiek... mają ok 4 m-cy...jakoś tak.

No jestes niereformowalną wariatką, ale o wielkim sercu.
A gdzie zdjęcia?

Tez czekam na zdjecia

Sin
Dawaj fotki kolorowego rodzeństwa.

Będą.
Kocurek jest tak cudny i miziasty, że najchętniej tylko by się ocierał i wywalał brzucha do miziania. Koteczka trochę nieśmiała...one mi bardzo przypominają Tymona i jego siostrę...charakterami...i będą duże

Uwielbiam duże koty czekam na fotki

Kociaki DT mają przez kilka dni - potem grozi im schron. I choć bardzo tego nie chcę - to może się tak skończyć.
O powodach nie chcę się rozpisywać - generalnie domownicy nie wyrażają zgody na ich obecność.
Nic z tym nie zrobię, ja też nie mam możliwości...

Wczoraj zostały odrobaczone. W kuwecie nic niepokojącego. Żywe, brykające, maksymalnie miziaste.

Zdjęcia najpóźniej będą jutro rano - bardzo ciężko je zrobić bo bez przerwy harcują - jeśli mają okazję bo większość czasu spędzają w klatce, same ze sobą....

Smutno...

Zdjęcia kompletnie nie oddają uroku kociaków.
Były bardzo ruchliwe i część fatalnych zdjęć wkleiłam tylko po to by było widać ich umaszczenie. Mamy niewiele czasu....

Pewnie, żadna fotka nie odda uroku kotka
Ale widać że są śliczne, cudowne różowe noseczki

I niedługo pojadą do schroniska...

Są na adopcje.org ?