Strona 1 z 1

larwy w ranie, obdarty ogon

PostNapisane: Sob wrz 08, 2007 21:32
przez asiamm
Dzisiaj do schroniska w Sochaczewie trafił kilkumiesięczny kociak. Na ogonie na długości około 3-4 cm od odbytu skóra z futerkiem trzyma sie jedynie na wąskim paseczku u góry. Kości ogona wraz z obeschniętym już 'mięsem' są na wierzchu. W ranie kłębią się białe larwy. Weterynarz był dzisiaj nieosiągalny. Będzie dopiero w poniedziałek. Zalaliśmy mu to Rivanolem i spryskaliśmy sreberkiem. Niestety to było już pod koniec naszej wizyty w schronisku i siadły mi baterie w aparacie. Są tylko 3 zdjęcia z telefonu. Na pierwszym cały kociak, na kolejnych dwóch zbliżenie na TĄ część ogona, ale niewiele widać bo fotki zrobione po spryskaniu go sreberkiem. Ale wyglądało to koszmarnie!! I te larwy! On musi okropnie cierpieć :( Wobec ludzi bardzo kontaktowy. Mruczy i chce żeby go głaskać. Proszęęęę. Niech ktoś da mu tymczas :cry:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Sob wrz 08, 2007 22:28
przez sladka1
To jakis koszmar!!!!! Koniecznie do weta :!:

PostNapisane: Sob wrz 08, 2007 23:05
przez asiamm
Niestety. Wet go obejrzy dopiero w poniedziałek. Dzisiaj nie odbierał telefonu (jak to zwykle w weekendy robi) a wetka stwierdziła że jest już daleko i nie będzie wracała :evil: Pracownik schroniska dzwonił jeszcze do prywatnych lecznic w Sochaczewie ale już były nieczynne :( Nigdzie dalej nie mogłybyśmy go zawieźć bo Ziuta, z którą byłam musiała wracać do domu. A mamy do schroniska około 30 km i jesteśmy tam raz w tygodniu tylko...

PostNapisane: Nie wrz 09, 2007 12:05
przez asiamm
bardzo dziękuję za zainteresowanie i pomoc :/
wątek do zamknięcia.

re

PostNapisane: Nie wrz 09, 2007 12:27
przez meggi 2
mozna ogonem moczyc w riwanolu nie zaszkodzi i masia z antybiotykiem smarowac ogonek powodzenia.

PostNapisane: Nie wrz 09, 2007 12:42
przez asiamm
już nie ma czego smarować...

PostNapisane: Nie wrz 09, 2007 13:30
przez marcjannakape
asiamm pisze:już nie ma czego smarować...


Co się stało :conf:

PostNapisane: Nie wrz 09, 2007 15:04
przez koci_maniak
mam złe przeczucia... :evil:

PostNapisane: Nie wrz 09, 2007 15:29
przez asiamm
rano kotek już nie żył
odszedł sam

PostNapisane: Nie wrz 09, 2007 15:41
przez dorcia44
[i] bardzo ,bardzo mi przykro ...wszystko nie tak miałao byc....nie tak... :cry: :cry: :cry: :cry:

PostNapisane: Nie wrz 09, 2007 16:01
przez craze
bardzo bardzo przykro:(