Przejechała obok niego baba na rowerze (dosłownie kilka centymetrów) i nawet jej powieka nie drgnęła! .
Dalej, to już standard: pisk opon i bieg do kociaka.... kociak najpierw przystanął, spojrzał co to się do niego zbliża i nagle wrzucił drugi bieg: szybko szybko, tam jest cywilizacja!
No i jak tutaj takie maleństwo zostawić???????????????????
My mamy dwa kotożerne psy i nie możemy go wziąć
Dosłownie na kilka dni umieściłyśmy go u tej pani, która uratowała burą koteczkę, ale tam nie może zostać.
PILNIE DT LUB STAŁY POSZUKIWANY!
Kociak ma chyba miesiąc i nie wiemy czy to dziewczynka czy chłopczyk.. zresztą i tak się już zakochałyśmy, co tam płec

Jest naprawdę cudowny. Ma takie spojrzenie
Jak tylko ta starsza pani przytuliła go do piersi od razu usnął...
Co tu robić??????? kto przygarnie takie maleństwo? Przecież on by skończył pod kołami
Acha, kociak dostał robocze imię Krecia

...a wygląda tak:



