Strona 1 z 1

kotek 3m-y ma czas do 17:00. potem schron lub ulica.(POMOCY)

PostNapisane: Sob wrz 08, 2007 6:46
przez Tusinka
Dziś o 6 rano jak czekałam na autobus do pracy coś zaczęło miauczeć. Rozglądam się, zerkam za przystanek nic. Myślałam że coś mi się przesłyszało.

Jednak nie, znowu coś miauczy, patrzę a na drzewie siedzi mały kotek. Nie wiedziałam co zrobić, podjeżdza autobus... spóżnie się do pracy...

Szybka akcja (zapyatałm kierowcy ile mam czasu do odjazdu- ,,5minut,,). Kurcze co mam zrobić. Właże na drzewo i ściągam kota.

Telefon do mamy żeby szybko zeszła i wzieła kociaka.

Kociak jest u mnie w łazience. Ma około 3 miesiące, wygląda na zdrowego tylko trochę chudy.

Może u mnie zostac do około 17:00, jeśli nic nie zndjdę jestem zmuszona zawieść go do schroniska lub puścić na dwór.

Proszę pomóżcie, on narazie jest zdrowy, a co będzie w schronisku???
Na ulicy- najprędzej zostanie z niego mokry placek.

PostNapisane: Sob wrz 08, 2007 6:58
przez Tusinka
Dzwoniła przed chwilą moja mama....

kotek już nakarmiony i napojony, siedzi zamknięty w łazience.

Proszę może ktoś go weżmie.

PostNapisane: Sob wrz 08, 2007 7:55
przez Tusinka
Proszę niech ktoś mi pomoże, żal mi go strasznie.... :cry:

Jak wróce z pracy to pochodze po domach popytam czy komuś nie uciekł

PostNapisane: Sob wrz 08, 2007 10:32
przez neris
Kotek wygląda na oswojonego, dziczki najczęściej uciekają. Może rzeczywiście komuś zwiał?

PostNapisane: Sob wrz 08, 2007 11:22
przez Tusinka
zobaczymy, pochodze po pracy i popytam, ale nie tak dawno też znalazłam małą kotkę, oswojona i niestety mimo ogłoszeń o znalezieniu kotka nikt się nie zgłosił.....

PostNapisane: Sob wrz 08, 2007 13:54
przez Tusinka
kotek potrzebuje pomocy!

PostNapisane: Sob wrz 08, 2007 14:56
przez dorcia44
Tusinka na Kotach jest chetna...odezwij się..

PostNapisane: Sob wrz 08, 2007 15:51
przez Tusinka
już się odezwałam dziekuje za pomoc.
Jutro zawoże kociaka do Warszawy.