Sliczna Princesska już w swoim domku. Czesia? Ocelocik?

Takiego malutka znalazła Mayo w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. Kiciulinka była bardzo głodna i brudna. Jest u mnie na tymczasie i szuka najwspanialszego domku.
Nie wiadomo skąd kociaczek tam się wziął sam, bez mamy. Zbyt malutki, zeby sobie poradzić. Gdyby Mayo go nie znalazła, kiciolek pewnie umarłby na tym podwórku. Albo trafiłby do schroniska ( bo chyba takie plany mieli sąsiedzi) co pewnie nie skonczyłoby się szczęśliwie.



Nie wiadomo skąd kociaczek tam się wziął sam, bez mamy. Zbyt malutki, zeby sobie poradzić. Gdyby Mayo go nie znalazła, kiciolek pewnie umarłby na tym podwórku. Albo trafiłby do schroniska ( bo chyba takie plany mieli sąsiedzi) co pewnie nie skonczyłoby się szczęśliwie.
