Strona 1 z 10

kocurek Prazek z Wawy pilnie szuka docelowego domu

PostNapisane: Czw sie 16, 2007 14:02
przez eurydyka
dostalam dzis z dogo pw z prosba o pomoc 2 kociakom, byly 3 ale psy zdazyly zagryzc jednego

ja nie moge, mam kwarantanne po panleukopenii, do kociakow nawet sie nie zblize, wklejam info z dogo, bo maja w weekend trafic niestety do schroniska (teraz dla bezpieczenstwa siedza w klatce po ptakach)

info od Zalosi z dogo:
Ktoś jej podrzucił na posesje 3 małe kociaki....jednego nie zdążyła uratować....zagryzły go jej psy....Ona ma 7 psów (owoc wyjazdów na wakacje...porzucone na ulicy, przygarnęła je do siebie)....5 ptaków...1 wiewiórka i teraz 2 kociaki...są to kocurki...jeden taki jak w reklamie whiskasa kolor a drugi szaro biały....jedzą już same ale siedzą non stop w klatce po ptakach bo jej psy nie lubią kotów........a mama powiedziała, że jeżeli nie znajdzie im domków do niedzieli to niestety wywiezie je do schroniska


teraz kociaki sa w Min. Mazowieckim, poprosilam kolezanke z dogo zeby uprzedzila Zalosie ze byc moze bedzie konieczny transport do Wawy

mam tel do Zalosi, podam jesli ktos moze pomoc

PostNapisane: Czw sie 16, 2007 14:14
przez tajdzi
wysyp normalnie :(

PostNapisane: Czw sie 16, 2007 16:01
przez dorcia44
eurydyka niestety tym razem chyba mi się nie uda ...mam dwa tymczasy ,jeden jedzie do mnie a jeden juz czeka aby go zabrać...gdybym mogła to chociaż jedengo bym wzieła...

PostNapisane: Czw sie 16, 2007 16:26
przez eurydyka
to ja podniose, moze ktos sie zglosi?

PostNapisane: Czw sie 16, 2007 17:45
przez dorcia44
podrzuce....

PostNapisane: Czw sie 16, 2007 18:21
przez eurydyka
czy ktos moze pomoc tym maluchom? jutro maja byc fotki

PostNapisane: Czw sie 16, 2007 19:58
przez Beata
hop

PostNapisane: Pt sie 17, 2007 8:07
przez Mysza
hop :(

PostNapisane: Pt sie 17, 2007 8:45
przez eurydyka
podobno maluchy mieszczą się na dłoni ale już same jedzą...

PostNapisane: Pt sie 17, 2007 17:31
przez eurydyka
to pilne, maja czas do niedzieli, zaraz wrzuce fotki chociaz sa slabej jakosci

PostNapisane: Pt sie 17, 2007 17:45
przez eurydyka
Obrazek
to chyba najlepszej jakosci jest

PostNapisane: Pt sie 17, 2007 18:40
przez eurydyka
info od Zalosi, ktora niestety jest odcieta od kompa
Dowioze wszędzie, byleby były szczęśliwe.
To pieszczochy i łakomczuchy, na mój głos lecą na pieszczoszka i miauczą po chwili o papu. Są bardzo łagodne, wszystko można przy nich zrobić, mimo traumy nie boją sie psów. Są bardzo czyściutkie.


czy ktos moze pomoc?

PostNapisane: Pt sie 17, 2007 20:15
przez eurydyka
nikt sie nie zglasza a niedziela juz tak blisko:(

PostNapisane: Pt sie 17, 2007 21:41
przez dorcia44
:cry:

PostNapisane: Pt sie 17, 2007 22:22
przez Tiris
hop...może ktos pomoze