dwa kociaki - kocurki proszą o dom, nawet tymczasowy (Wawa)

Dwóch braci, burasek i czarny. Były domowe, ale zostały wyrzucone na teren działek. Ewidentnie oswojone, proludzkie, wychowane z ludźmi. Na działkach nie były bezpieczne. Trafiły razem do lecznicy, bo tylko tam znalazło się dla nich miejsce.
Mają około 8-9 tygodni. Czarny jest calkowicie zdrowy, burasek miał koci katar, ale już nie jest leczony. Oba kocurki zostały odrobaczone i zaszczepione.
Oto one:
Maluchy szukają domu razem lub oddzielnie.
Mam też wielką prośbę o DT dla nich... Sama jestem na wakacjach u rodziny, nie ma mnie w Warszawie. A każdy dzień w lecznicy kosztuje. Poza tym kociaki siedzą w klatce, zamiast brykać po pokoju.
Mają około 8-9 tygodni. Czarny jest calkowicie zdrowy, burasek miał koci katar, ale już nie jest leczony. Oba kocurki zostały odrobaczone i zaszczepione.
Oto one:

Maluchy szukają domu razem lub oddzielnie.
Mam też wielką prośbę o DT dla nich... Sama jestem na wakacjach u rodziny, nie ma mnie w Warszawie. A każdy dzień w lecznicy kosztuje. Poza tym kociaki siedzą w klatce, zamiast brykać po pokoju.