Koteczką zaopiekowali się Państwo, którzy prowadzą w pobliżu kiosk. Karmią ją i bardzo się o nią troszczą, ale niestety nie mogą zabrać jej do domu. Mają kilkuletniego owczarka, który nie toleruje kotów. Tak więc mała spędza z nimi tylko dnie, od 6 do 18, potem jest zdana sama na siebie. Na razie, póki jest ciepło, Niunia jakoś sobie radzi, ale co będzie, gdy nadejdzie zima? Już teraz w deszczowe i chłodne dni Niunia bardzo niechętnie opuszcza wieczorem kiosk i patrzy z niemym wyrzutem na swoich opiekunów...
Kotka jest bardzo ufna, łagodna, uwielbia się bawić.
Jest zdrowa, a 21 sierpnia przejdzie zabieg sterylizacji.
Szukamy dla niej pilnie domu stałego lub chociaż tymczasowego, najlepiej w Poznaniu lub Wielkopolsce. Niunia chętnie zamieszka z mieszkaniu lub w domku z ogrodem, a za okazane serce odpowie miłością i przywiązaniem.
A oto Niunia:



