Miau.PL

Od dluzszego czasu marzy mi sie rudy kot.Przegladam tu watki jak czas pozwala,ale zawsze za pozno .Mam jedna kotke-tricolorke o imieniu Kiara -jest wysterylizowana i teraz bym chciala jej sprawic towarzysza do zabaw/towarzyszke -plec obojetna bo i tak bedzie poddana/y sterylizacji .Mam tez w domu 5 duzych psow-rasy leonberger,ktore nasza kotke kochaja ,ale wlasnie z tego wzgledu kociak musi byc mlody zeby sie przyzwyczail do obecnosci psiakow..........Jestem z Torunia
Gdyby ktos wiedzial na temat takiego koteczka to prosze o maila -nie mam czasu aby tu zagladac codziennie (co nie znaczy ze nie mam czasu dla zwierzakow bo wlasnie one pochlaniaja moj czas)

Propozycje z Łodzi:

po kliknięciu obrazek się powiększa
Trzytygodniowy kocurek, jest w łódzkim schronisku, został dziś rano wykopany koparką na jakiejś budowie. Przystawiony do mamki, ale nie daje sobie rady. Jeśli się na niego szybko zdecydujesz i mały przeżyje to mogę go jutro zabrac i spróbowac odchuchać.



Ta trikolorka też czeka na adopcję, ma teraz 3 miesiące i jest niezłą rozrabiarą

boze jaki biedak .Musze mezowi go pokazac-on sie zakochal w kocie sasiadow-rudzielec caly w biale prazki tylko-gdyby decyzja zalezala tylko ode mnie to juz bym powiedziala ze tak
a tricolorka na pewno nie-ma byc przewaga rudego,nie zebym wybrzydzala ale od lat marze o rudzieclu a teraz ten kot sasiad co zauroczyl mi meza

Zerknij też tu
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62603
Piękne rudzielce, sama chętnie bym taką mordkę wzięła...

Ten maleńtas na pewno potrzebuje szybkiej pomocy- a z takich berbeci rosną piękne, duże i wdzięczne dzieciaki - mam taką pannicę- teraz na 6 lat i "grucha" cudnie

U mnie jest kocur Mati rudy. Jest przyzwyczajony do psa . Mati ma ponad rok i jest u mnie na tymczasie a ja mam psa colii tu jrgo wątek i zdjęcia http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=55 ... &start=210

no to teraz daliscie mi orzech do zgryzienia-na razie napisalam do koteczek z linka ale ten maluch wykopany tez mnie bardzo korci tylko maz sie krzywil .ratunku ,zaraz sie zakoce .zapsiona juz jestem

My jestesmy z torunia i mamy takiego oto chlopczyka do adopcji





Jkaby co pisz PW

Mieszkasz moze na Wrzosach??? Czy Kiara wychodzi sama na dwor?

o matko!!!napisalam juz u koteczek z krakowa -ale jesli cos nie wyjdzie to jasne ze tak -blisko i rudy i mlodziutki wiec by sie chyba zaaklimatyzowal w moim zazwierzonym domu .piekny jak wszystkie rudzielce i jak wszystkie wogole kociaki
ps.mieszkam obok wrzosow-dzialki jozefa .i tak Kiara czasem sobie wedruje ale tylko na mojej ulicy ,ma takiego kumpla szarego ktory przylazi i ja wyciaga na wloczege -dlatego miedzy innymi chce drugiego kota..moze jak bedzie miala towarzystwo to wiecej posiedzi w domu-a co najwyzej wiecej kotow bedzie chadzalo z nami na spacer-bo jak ide z psami to Kiara lezie za nami oplotkami

Jakby co pisz pw albo maila na kontakt@fundacjakot.pl . Moze jeszcze rudy bedzie

ok .gdybym wczesniej wiedziala to bym nie zakladala nawet topicu .
a moja Kiare czasem gdzies widujesz???????? .Kiara ma troche rudego na pyszczku,po jednej stronie wyglada jakby ubrudzona byla,ma biale skarpetki i krawat i rude pregi na czarnawym tle .i czerwona obrozke na szyi

gada, ja nieco obok tematu-jakie Ty masz przesliczne psiury w domu PIEKNE (wpisalam rase w wyszukiwarke )

no rude -dlatego ma byc rudy kot .a moje psy mozna zobaczyc na mojej stronie-kiarci jeszcze tam nie ma ale to nowa stronka i wciaz powstaje na starej stronie miala swoja galerie i tu tez wkrotce bedzie miala
http://leonbergery.pl
moze po tym latwiej bedzie komus mi zaufac i dac mi rudzielca??????

jakby zabrakło rudzielców w okolicy, to ja mam też rudiego na tymczasie, jego wątek i zdjęcia są tu :
Rudi chłopak i tricolorka - Sisi szukają domku- są zdj.

daga10011 pisze:ok .gdybym wczesniej wiedziala to bym nie zakladala nawet topicu .
a moja Kiare czasem gdzies widujesz???????? .Kiara ma troche rudego na pyszczku,po jednej stronie wyglada jakby ubrudzona byla,ma biale skarpetki i krawat i rude pregi na czarnawym tle .i czerwona obrozke na szyi

Nie , nie widuje, ale chyba cie kojarze (moze to ty pozyczalas mi kiedys duzy tranporter, ktory wiozlam do Mefimej...?).
O Kiare pytam bo skoro kicia wychodzi to chcialam zapytac jak tam z sasiadami itp- nie boisz, ze cos jej sie stanie?