Miau.PL

Miho od wczoraj mieszka w mojej łazience. nie wiem ile ma - na oko niecałe 2 miesiące. je samodzielnie, jeszcze nie rozumie do czego służy kuweta. wczoraj pojechaliśmy wytruć pchły i teraz jeszcze będziemy walczyć z tzw. życiem wewnętrznym. poza tym Miho ma kk. dostaje antybiotyk i maść do oczu. cudownie mruczy, jak mały traktor.
poznaniacy wiedzą, w jakiej jestem sytuacji. czy znajdzie się dla Miho tymczas? bo na domek stały jeszcze nie liczę...

tutaj zdjęcia, ale bardzo kiepskie, bo robione komórką. jesteśmy w trakcie wymiany aparatu na nowy.

podniosę Miho, która siedzi w mojej łazience i czeka na dom.

słodka kicia
Ja niestety ma 4 własne koty i nie mogę pomóc ale może ktoś może pomóc...

No mała cud-miód
Kurcze puss,gdyby nie ten katar u małej to bym ją wzieła.
Ja jeszcze kuruje Mortiego z kataru

Miho to najcudniejszy mruczek pod słońcem. mruczy już na sam widok człowieka. i nauczyła się kuwetkować.

Komu taki słodki traktorek?

nowe zdjęcia

No malutka taka jesteś piękna,na górę

Coraz trudniej o domki tymczasowe ale mocno trzymam kciuki że się taki domek odezwie. Koteczka jak cukiereczek więć może od razu domek stały się znajdzie.

boję się o Miho
jeśli nawet ktoś będzie ją chciał przygarnąć, to musiałaby 2 lub trzy tygodnie być izolowana, gdyby to był dom z innymi kotami

hop po domek maleńka

Joasia

Taka śliczna panna i się chowa.
Szybciutko na pierwszą stronę pokaż swój piękny pyszczek

szybciutko na pierwszą, mały okruszku

Joasia

proszę o kciuki

puss pisze:proszę o kciuki

O matko czyżby coś?
Ja już dawno stwierdziłam,żw Ty posiadasz jakieś magiczne moce
Proponuję abyś zapisała się do klubu czarownic z miau (ja mogę Cię nawet rekomendować )