Strona 1 z 1

[Poznań] 8 tygodniowy Tango [i]

PostNapisane: Śro sie 01, 2007 11:42
przez Jolek
Aby go wydostać, spędziliśmy 2 godziny na kolanach w centrum miasta, na środku ruchliwej ulicy...
Nie mam pojęcia jak mógł się tam dostać - był pod przystankiem tramwajowym 8O , przeraźliwie płakał, oczywiście wszyscy na przystanku udawali, że tego nie słyszą... :roll:
Gdyby zechciał stamtąd samodzielnie wyjść znalazłby się albo pod kołami pędzących tam samochodów, albo na torach tramwajowych...
Straciliśmy juz nadzieję, że uda nam sie go wydostać - w ostateczności pomógł kocyk Mikiego, który się cudem znalazł...maluch tropem kocyka wyszedł stamtąd i sam wszedł do transporterka :)
Przez całą drogę syczał i warczał - był bardzo przerażony...
Jest juz po odpchleniu, odrobaczeniu, za kilka dni będzie zaszczepiony.
Jest czarnulkiem z białym sliniakiem i wąsami, zdjęcia dotrą wkrótce :wink:
I domek oczywiście poszukiwany :)

Obrazek

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 11:48
przez Jolek
Tango na górkę :D

czekam na TZ-owy aparat... :roll:

PostNapisane: Śro sie 08, 2007 14:27
przez Jolek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Tanguś

PostNapisane: Śro sie 08, 2007 14:30
przez Jolek
Maluszek jest miziasty i mruczący.
Wszystkich całuje w brodę :D

PostNapisane: Śro sie 15, 2007 17:48
przez maggia
Maluszku do góry!!! :D

PostNapisane: Śro sie 15, 2007 19:24
przez Gem
Czarne koty są piękne! Domku, zgłoś się!

PostNapisane: Śro sie 15, 2007 20:11
przez kya
ale fajowy kiciak ! Oczy wielkie jak spodki :lol:
Hopaj malenki na gore :lol:

PostNapisane: Śro sie 15, 2007 22:12
przez koci_maniak
Wygląda trochę jak miniaturka Paragrafa :lol:
Z pewnością wyrośnie na takiego samego przystojniaka :D

HOP :!:

PostNapisane: Śro sie 15, 2007 22:20
przez Od-Nowa
przepiękna mądra mordka :D domek przyjdzie szybko !! na pewno!!

PostNapisane: Nie sie 19, 2007 17:39
przez Gem
Co słychać u Tango?

PostNapisane: Wto sie 21, 2007 14:23
przez Jolek
Niestety Tanguś nie wyrośnie na dużego kota...

Panleukopenia jest bezlitosna...

W sobotę był zdrów...wydawało się, kończył antybiotyk...w srodę maluszka już nie było...


Przepraszam, że zaniedbuję tutejsze moje watki, mam wrażenie, że nie są efektywne, znacznie więcej osób interesuje się kotami fundacyjnymi w realu niz na forum...

PostNapisane: Wto sie 21, 2007 14:25
przez Olinka
Bardzo mi przykro :cry: .

PostNapisane: Wto sie 21, 2007 14:25
przez Jana
[']

:cry: :cry: :cry:


sezon panleukopenii w pełni :cry:

PostNapisane: Wto sie 21, 2007 14:30
przez puss
myślę, że Twoim maluchom przydałyby się DT...

PostNapisane: Wto sie 21, 2007 22:25
przez Gem
Taka szkoda :( Śpij, Tango [']