Strona 1 z 3

Syjamka i krówek do adopcji :-)

PostNapisane: Nie lip 29, 2007 20:17
przez Oliwka
Od czerwca mam u siebie dwa cudeńka

http://www.marek.net.pl/drupka/Kociki%2 ... ec%202007/
http://www.marek.net.pl/drupka/kotki%20czerwiec/
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Syjamka ma notoryczny koci katar, dostawala wczesniej synulox i scanomune, ale uczepiła się jej jakaś nieprzyjemna bakteria i mała od czwartku jest na mocniejszych antybiotykach. Mamy nadzieję, że w tym tygodniu nastąpi znaczna poprawa.

Kotki sa bardzo do siebie przywiazane, dlatego wydamy je tylko jako parkę, bardzo duzo razem wycierpaily i teraz placzą kiedy nie widza sie nawzajem. Dopóki nie znajdą nowych opiekunów zostaną u nas w mieszkaniu i nic im nie grozi, jednak maluchy sa tak absorbujące, ze nasze koty juz powoli odreagowuja stres związany z nowymi lokatorami

PostNapisane: Pon lip 30, 2007 7:43
przez Oliwka
nieśmiało hop !

PostNapisane: Wto lip 31, 2007 6:35
przez Monika D.
Takie piękności muszą szybko znaleść domek :D

PostNapisane: Śro sie 01, 2007 14:38
przez Monika D.
Gdzie się chowacie piękności,na pierwszą stronę :D

PostNapisane: Śro sie 01, 2007 20:53
przez Oliwka
dzięki Monika :):)

Kenia czyli syjamka ma nadal problem z katarem. Nasz weterynarz zalecił badanie na fip aids i białaczke. Kolejny weterynarz powiedział, ze kotka jest za mala na badanie FIP dlatego bedziemy robić tylko białaczkę.

Mała cały czas pociąga nosem, na razie dostaje scanomune. W sumie to nie wiem czy ten wątek nie powinien trafic na "Koty" - potrzebuję porady jak wybrnąć z tej sytuacji

PostNapisane: Pt sie 03, 2007 7:24
przez Monika D.
Kurcze,to oby wszystko było dobrze.

PostNapisane: Sob sie 04, 2007 8:48
przez Monika D.
Matko takie piękności a tu nikt nie zagląda :roll: .
Gdyby nie moje futra,to małe miałyby już domek u mnie :D

PostNapisane: Nie sie 05, 2007 8:12
przez Monika D.
Normalnie nie rozumiem tego?
Byłam przekonana,że dziewczyny znajdą szybko domek,a tu cisza jak makiem zasiał :roll:

PostNapisane: Śro sie 08, 2007 21:01
przez Oliwka
hello,

okazało się, że krowka to krówek :):):)

Niestety Kenia nadal jest chora. Dostaje teraz zinnat ale nadal utrzymuje się stan zapalny cięgle leci jej z nosa katar i rzęzi jej cos w pluckach :(

PostNapisane: Czw sie 09, 2007 21:42
przez Oliwka
Kenia dostala dzis Sumamed, ciszej teraz oddycha, ale zobaczymy co bedzie w nocy.

PostNapisane: Pt sie 10, 2007 8:53
przez ezra
jakie cudeńka ,Oliwka ile one moga mieć miesiecy,kciuki za malutką

PostNapisane: Pt sie 10, 2007 8:58
przez Jana
Oliwko, napisz czy sumamed zadziałał! Mam podobne kłopoty z Klonami, już drugi miesiąc je leczę, a one wciąż zaglucone... I m.in. zinat też nie pomógł, teraz wróciliśmy do doksycykliny.

PostNapisane: Pt sie 10, 2007 12:28
przez Oliwka
Jana, sumamed podaje od wczoraj i mam to robić przez trzy dni. We wtorek ide na kontrole. O stanie Kenii będę informować na bieżąco.
Kotki maja teraz okolo 3 m-ce.
Moze w weekend uda mi sie zrobić im nowe zdjęcia ;-)

Na Kotach tez zrobilam wątek,
bo teraz zbieramy pieniadze na ich leczenie.

PostNapisane: Pt sie 10, 2007 12:31
przez Oliwka
Acha no i trudno mi dzis jeszcze powiedzieć czy cos sie poprawilo. Kotki zwykle przychodza do sypialni o 4 wnocy i wariuja. Wtedy slysze czy Mala lzej oddycha. Dzisiaj zamknelismy drzwi do pokoju bo juz 4 noc z rzedu jestem niewyspana :):):)Rano nie bylo zmian. Mala dalej kichala i ciezko oddychala. poza tym nie chce jesc mokrego jedzenia i dalej wariuje po calym domu.

PostNapisane: Pt sie 10, 2007 17:07
przez ezynka
Mała cały czas pociąga nosem, na razie dostaje scanomune. W sumie to nie wiem czy ten wątek nie powinien trafic na "Koty" - potrzebuję porady jak wybrnąć z tej sytuacji


Co to jest scanomune? bo nie mam pojęcia :oops:
A kotki śliczne :D