Strona 1 z 2

KOTKI DO ADOPCJI Białystok-znalazłam kotki-potrzebuję pomocy

PostNapisane: Pon lip 23, 2007 10:27
przez Martu$ska
Mieszkam na Zielonych Wzgorzach. Dzis zobaczylam ze na trawie, na moim podworku lezy kotek. Maly, bialo-czarny. Chwile pozniej zobaczylam na drzewie obok kota w stylu dachowca (kolor), gdy zszedl z drzewa zobaczylam ze jest strasznie chudy. Tez jest jeszcze maly. W krzakach obok zobaczylam w miseczce mleko i sucha karme. Wyjelam to i polozylam obok kotka. Pozniej przyszla dziewczyna i powiedziala ze to ona to przyniosla. Powiedziala ze karma jest dla doroslych kotow. Przed chwilka przynioslam szklanke mleka i dolalam.
Nie moge wziasc zadnego z kotkow do domu.
Co moge jeszcze zrobic oprocz dawania im jedzenia i picia ?
Ten bialo-czarny ciagle tam przebywa. Obydwa daja sie glaskac.
Lepiej podawac mokra karme dla doroslych czy sucha karme dla kociakow ?
Kupie Whiskas bo taka jest w moim sklepie. A dla bezdomne kotki nie patrza na jakosc tylko na to czy maja cos do jedzenia.[/img]

PostNapisane: Pon lip 23, 2007 10:32
przez Pipsi
Nie dawaj mleka (tylko wodę), mleko powoduje biegunkę. Zrób foty i szukaj domu. Wstaw ogłoszenia na allegro.

PostNapisane: Pon lip 23, 2007 10:51
przez Martu$ska
To to ja wiem. Nie moge wstawic niestety na allegro.
Czy cos jeszcze da sie zrobic ?

PostNapisane: Pon lip 23, 2007 12:15
przez Amika6
Halo Białystok :D ,
Kto pomoże młodziutkiej kociareczce?

PostNapisane: Pon lip 23, 2007 12:55
przez Martu$ska
Kupilam dzis mala puszke Whiskas dla kociakow. Narazie ich nie ma. Mowicie ze lepiej dawac wode niz mleko ?

PostNapisane: Pon lip 23, 2007 20:44
przez Amika6
Witaj martu$ska
Mleka krowiego nie dawaj, bo mogą ich po nim rozboleć brzuszki, a chyba wiesz czym to się kończy. Poproś Mamę, może Ci pozwoli Ci dać im słodkiej śmietanki . Jeśli chodzi o wodę, to powinny ją mieć w miseczce cały czas (czystą), nawet jeśli będziesz dawać im śmietankę.
Karma dla dorosłych kotów albo Whiskas chyba nie powinna im zaszkodzić ("lepszy rydz niż nic" :wink: ), ale lepiej by było gdyby dostały coś dla kociat.
Karmę zostawiaj najlepiej wieczorem, żeby ptaki im nie wyjadały, ale rano i w dzień musisz popilnować, by mogły spokojnie zjeść.
Wyślij mi na PW swój adres (i na wszelki wypadek imię Twojej Mamy), mam 1,5 torebki dobrej suchej karmy dla małych kociąt to Ci ją wyślę.
Napisz jak wyglągają kotki, czy mają ładne i czyste oczy i czy nie mają zasmarkanych nosków? Czy są bardzo chude, czy takie sobie?
I pilnuj, żeby inne dzieci ich nie męczyły, jeśli to robią to poproś o pomoc kogoś dorosłego, by im zwrócił uwagę.
Trzymam kciuki za kotki i młodziutką "Kocią mamę"

PostNapisane: Pon lip 23, 2007 21:14
przez Martu$ska
Kupilam pol kilo Whiskas Junior :) Łatka (bialo-czarna) zasnela dzisiaj u mnie na kolanach :) A ten drugi to strasznie rzuca sie na Łatkę :(. Ale on jest karmiony przez inna dziewczyne. Wiec ja karmie tylko Łatkę :) Wieczorkiem jedna pani daje Łatce Whiskas z saszetki :) Nocuje u tej pani w piwnicy na kocyku :) Łatka to ta pani powiedziala (zna sie na kotach) ze jest juz grubiutka. Zaniesc ja do weterynarza ? Adres podam pozniej.

PostNapisane: Wto lip 24, 2007 8:19
przez Amika6
Witaj Martu$ska :D
Nie możcie stosować takiego podziału, że Ty karmisz jednego kotka a koleżanka innego. One powinny przebywać razem, bo tak dla nich jest bezpieczniej. Jeśli będą zmuszone żyć na wolności to taki przyjaciel (inny kot) jest bardzo ważny. Możesz umówić się z koleżanką i karmcie je na zmianę, albo ustalcie, o której porze dnia która z Was daje im jeść. A co z trzecim kotkiem, nic o nim nie piszesz.
Tym, że jeden rzuca się na drugiego nie musisz się przejmować :lol: . One w taki sposób się bawią i jednocześnie uczą (ćwiczą zwinność, która potem przyda się im w polowaniu i obronie przed obcymi nieprzyjaznymi kotami). Wierz mi, w takiej zabawie nie zrobią sobie krzywdy.

Cały czas mam nadzieję, że pojawi się tu ktoś z Twojego miasta i sprawdzi w jakim stanie są kotki a także udzieli Wam rad (po obejrzeniu miejsca, gdzie one mieszkaja). A może przekona Twoich rodziców, żeby zgodzili się wziąć kotka do domu :D

PostNapisane: Wto lip 24, 2007 9:03
przez Martu$ska
Ten trzeci kot to ja go widzialam wczoraj. On chowa sie pod samochodami. Wypil cale mleko, i zjadl chyba garsc karmy. Na poczatku to wygladalo jak zabawa ale oni sycza na siebie, przyjmuja ta taka postawe do walki, napinaja grzbiet.

PostNapisane: Wto lip 24, 2007 12:16
przez Martu$ska
Amika6 oki podam na PW. Tylko pytanie przesylka bedzie na kogo koszt ? Bo jak na moj to mi sie to wcale nie oplaca.

PostNapisane: Wto lip 24, 2007 12:33
przez Amika6
Spokojnie, ja opłacę przesyłkę, ale wyślę na Twoją Mamę, bo Tobie mogą nie wydać.
Tylko uprzedź Mamę i spytaj czy się zgadza. Jak by miała wątpliwości to posadź Mamę do komputera i niech poczyta naszą korespondencję (tę na PW też).

PostNapisane: Wto lip 24, 2007 12:37
przez Martu$ska
Uprzedzilam, spytalam. Ok wysylam na PW adres. Podac imie i nazwisko, ulice nr domu, kod pocztowy i miasto ?

PostNapisane: Wto lip 24, 2007 12:40
przez Amika6
Martu$ska pisze:Uprzedzilam, spytalam. Ok wysylam na PW adres. Podac imie i nazwisko, ulice nr domu, kod pocztowy i miasto ?

Dokładnie tak :D

PostNapisane: Czw lip 26, 2007 15:57
przez Iwona&Wiki
Martu$ska, masz PW

PostNapisane: Czw lip 26, 2007 20:34
przez Martu$ska
Dzieki Amica6, dostalam dzisiaj karme :))))))