Strona 1 z 29

Mała czarna KTOŚ MNIE POKOCHAł..mam dom!!!

PostNapisane: Sob lip 21, 2007 22:38
przez dorcia44
Bartek wrócil z pełnym plecakiem..w plecaku krzyczące kocie....małe czarne ...ktoś wyrzucił ,zgarnął z ulicy ...latała i plakała...nie mam co z nią z robić..prosze o tymczas,błagam ..nie mam gdzie ją schować...nie mam deka miejsca..a ona tak strasznie płacze za czlowiekiem ....wtula sie i placze ..potem mruczy..byle tylko ją dotykac...jestem załamana.nie wiem co mam zrobić..
prosze pomózcie mi...może ktoś ją wezmie...jak mam ją wypuścic..no jak... :cry: :cry: :cry: :cry:




pierwszy raz mój syn przyniosł kota do domu.....

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 8:00
przez CoolCaty
Do góry!
Bardzo pilne!

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 8:42
przez dorcia44
Obrazekdziewczyny prosze ..nie wiem co mam robić.. :cry: nie mam zadnej wolnej dziury...nie wiem co za k@#$%^ wyrzuciła malentasa bo to kocie 100% domowe tak strasznie chce do człowieka ,nic ją nie interesuje ,tylko ręce ..dotyk ,wykłada się ,wciera ,wtule wpatruje w oczy i placze na przemian z mruczeniem..takiego kotulca jeszcze nie było u mnie....jest strasznie smutna...
prosze niech ją ktoś wezmie..prosze... :cry:
Obrazek

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 9:13
przez Agneska
Dorcia, przykro mi, że nie mogę pomóc.
Taki pro-ludzki kociak na pewno szybciutko znajdzie nowy dom. :ok:

A tak na marginesie: przy takiej Mamie, to co się dziwić, że syn przynosi kociaka do domu... :love:

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 9:39
przez dorcia44
nigdy tego nie robił.....on zawsze powtarza że nie lubi kotow..
koteczka ma trójkątny pynio i wielkie oczy...ma w sobie coś z łysolkow...



Prosze :cry:

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 9:40
przez Fredziolina
Rety! Dorciu współczuje :( . Za szybki tymczas mocno trzymam :(

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 9:44
przez maggia
O rany!!! :(
Trzymam kciuki żebyś znalazła tymczas. :(

A może na koty przenieść tam więcej ludzi zagląda?

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 9:51
przez dorcia44
dałam na koty ..ale ja dłużej nie moge jej trzymać... :cry: szukam wyjść awaryjnego..

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 9:58
przez ewick
Skoro on taki proludzki, może wywieście ogłoszenia w miejscu, gdzie syn kociaka znalazł, może bida komuś się zgubiła...

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 10:09
przez Femka
o jesooo, dorcia... pomóc nie mogę, ale doradzam ogłoszenia. U nas w tymtygodniu sytuacja bya identyczna, opiekunka odnalazła się w ciągu 2 godzin.

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 10:54
przez dorcia44
Odpchlona i jednorazowo odrobaczona...popisała sobie u wetki na kompie....pochodziła po biurku ,pozaglądała w oczy ..zamknieta krzyczy przerazliwie .. :cry: :cry: :cry: :cry:
ogłoszenia 3 powiesiłam....
nie mam siły.. :cry: ona panicznie boi się kotów .. a na psy reaguje histerycznie.....wrzeszczy ,ucieka ,rzuca się .....
ma niesamowite oczy...

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 10:56
przez dorcia44
Odpchlona i jednorazowo odrobaczona...popisała sobie u wetki na kompie....pochodziła po biurku ,pozaglądała w oczy ..zamknieta krzyczy przerazliwie .. :cry: :cry: :cry: :cry:
ogłoszenia 3 powiesiłam....
nie mam siły.. :cry: ona panicznie boi się kotów .. a na psy reaguje histerycznie.....wrzeszczy ,ucieka ,rzuca się .....
ma niesamowite oczy...

koteczka jest czarna a na grzbieciku rosną w ogromnej ilości białe wloski
gdyby ktos jednak o co bardzo prosze to tel .do mnie 509 789 891
a ja jade teraz z Pitulinkom. do weta..

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 12:25
przez maggia
hop

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 14:16
przez dorcia44
:cry: :cry: :cry: :cry:
ona tak bardzo potrzebuje....ale ja chyba bardziej... :cry:

PostNapisane: Nie lip 22, 2007 15:40
przez reddie
Dorotko, bardzo mocne kciuki za szybki tymczas. Bardzo chciałabym móc pomóc, ale teraz niestety nie mogę... :(