Miau.PL

Mam od 1,5 roku kotkę przygarnietą, w lutym tego roku przygarnęłam znalezionego kocurka, miał ok.7 m-cy. Wykastrowałam go, kotkę również.Na początku było dobrze, ale po ok.2 miesiącach wspólnego bycia, kocur stał się niemiłosiernie zazdrosny, o wszystko, dosłownie. Nie wiem co robić, chyba musze go oddać, choć trudno mi podjąć taką deczyję. w końcu zaufał mi, pokochał mnie, a teraz mam go odrzucić. Z drugiej strony widzę, że moja kotka marnieje, odsuwa się ode mnie, chyba nie czuje się z nim szczęśliwa. Napiszcie czy ktoś miał podobny problem.

Malinko,
Kociarnia to miejsce dla kotów szukających domu, poproś moderatora o przesunięcie wątku na Koty - to dział bardziej ogólny, więcej osób zagląda, na pewno ktoś Ci coś podpowie.
Niestety ja nic mądrego Ci nie napiszę - mimo, że mam sześć kotów nie miałam dotychczas, odpukać, takiego problemu.