Strona 1 z 5

*Schr. Opole - Drobinka odeszła [*]*

PostNapisane: Śro lip 11, 2007 8:15
przez Boo
Drobinka do cudowna kotka. jest bardzo filigranowa, drobniutka. Wygląda jak orient, syjam w krówkowych barwach :) Buzie ma typowo orientalną. szczuplutkie nóżki, malusie łapki. Cała jest malusia.
Drobinka trafiła do schronu z interwencji, odwieziona do schroniskowego weta. Wyglądała bardzo źle, dziwne wystrzępione placki sierści, postrzępione uszko. Drobinka boi się wyciągniętej ręki. Bardzo chce być głaskana. Przebiera nóżkami jak widzi człowieka, ale bardzo się boi kiedy wyciąga się do niej rękę :( Ewidentnie boi się ludzi, ale widać, że jest kotem domowym oswojonym. tylko chyba bardzo skrzywdzonym :( Im szybciej trafi do dobrego domu, tym lepiej dla niej.

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

PostNapisane: Śro lip 11, 2007 11:37
przez puss
Boo, zrobię nowym kotkom ogłoszenia, ale jak tylko pójdę na urlop,
bo teraz jestem w pracy i wszyscy patrzą mi na ręce czy nie robię prywatnych rzeczy :?

PostNapisane: Śro lip 11, 2007 11:39
przez Boo
Pewnie! Spokojnie.

PostNapisane: Śro lip 11, 2007 11:50
przez amee00109
Drobinko, prześliczna jesteś :love:

Jutro zrobię jej ogłoszenia, bo dzisiaj są imieniny mojej siostry i szykuje się mała imprezka :)

PostNapisane: Śro lip 11, 2007 20:18
przez dzikus
Piękna :love: :love:

PostNapisane: Śro lip 11, 2007 20:32
przez Bast
cudności :love: :love: :love:
marzę o oriencie :oops:

PostNapisane: Czw lip 12, 2007 6:24
przez CoToMa
Ślicznoto, do góry!

PostNapisane: Czw lip 12, 2007 9:14
przez Karotka
Śliczna :1luvu:
Cos mi sie wydaje, że ona na domek nie będzie długo czekała :wink:

PostNapisane: Czw lip 12, 2007 10:23
przez amee00109
Karotka pisze:Cos mi sie wydaje, że ona na domek nie będzie długo czekała :wink:


oby :D mocno trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: za panienkę :D

PostNapisane: Czw lip 12, 2007 14:11
przez Karotka
:ok: za domek

PostNapisane: Czw lip 12, 2007 16:58
przez Bast
Na razie mogłabym zaoferować kotce tymczas. Nie mówię o domku stałym, bo nie wiem czy drobinka dałaby mi wytrzymać z moją alergią.

Moja kotka-znajdka Figa została u rodziców a koty TŻ u jego rodziny, więc nasz obecny dom jeszcze jest niezakocony - w sam raz na DT dla wystraszonej biedulki.

PostNapisane: Czw lip 12, 2007 17:32
przez Boo
Bast pisze:Na razie mogłabym zaoferować kotce tymczas. Nie mówię o domku stałym, bo nie wiem czy drobinka dałaby mi wytrzymać z moją alergią.

Moja kotka-znajdka Figa została u rodziców a koty TŻ u jego rodziny, więc nasz obecny dom jeszcze jest niezakocony - w sam raz na DT dla wystraszonej biedulki.


Bast, ogromne dzięki za propozycję :) Nie wiem tylko jak długo Drobinka może szukać domu, teraz sezon ogórkowy :? Weźmiesz na siebie na takie ryzyko? :wink:

PostNapisane: Czw lip 12, 2007 20:41
przez Bast
Spróbować zawsze warto
Aż tak tragicznie ze mną może nie będzie. Mam zyrtec :wink: A jak będzie bardzo źle, to będziemy się wtedy martwić. Jeśli mogę pomóc to zrobię to chętnie. Tylko, że nas całymi dniami nie ma w domu - praca. Jesteśmy gdzieś dopiero około 18 wieczorem, w weekendy trochę więcej czasu spędzamy w domu.
Jeśli takie warunki odpowiadają kotu i Wam to można szukać transportu :)

PostNapisane: Pt lip 13, 2007 7:15
przez Boo
Bast pisze:Spróbować zawsze warto
Aż tak tragicznie ze mną może nie będzie. Mam zyrtec :wink: A jak będzie bardzo źle, to będziemy się wtedy martwić. Jeśli mogę pomóc to zrobię to chętnie. Tylko, że nas całymi dniami nie ma w domu - praca. Jesteśmy gdzieś dopiero około 18 wieczorem, w weekendy trochę więcej czasu spędzamy w domu.
Jeśli takie warunki odpowiadają kotu i Wam to można szukać transportu :)


Myślę, że każde warunki domowe - zamiast schroniskowych - będą Drobince pasować :) Zadzwonię dziś do schronu i przekażę tę doskonałą wiadomość :) Zobaczymy co drobinka miała już zafundowane. W razie czego poczekamy jeszcze na sterylkę i szczepienie.
I szukamy transportu :)

PostNapisane: Pt lip 13, 2007 8:29
przez Karotka
Cudowne wiadomości :D
Może jak się okaże, że Koteczka jest niegroźna dla Twojego zdrowia Bast pomyślałabyś o tymczasie dla jeszcze jednego?
Dwóm zawsze raźniej :wink:
Cudowne wieści! Tak się cieszę! :D