Szukam rudego kotka

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 09, 2007 15:21 Szukam rudego kotka

Szukam rudego kotka,płeć obojętna,okolice Włocławka,zapłace.
PILNE!!!

qbass301

 
Posty: 10
Od: Pon lip 09, 2007 15:13

Post » Pon lip 09, 2007 15:42

Witaj na forum!

Napisz co oferujesz kotkowi,dlaczego pilnie?!

PS.Tu się nie płaci za kotki :wink: Jedyną zapłatą jakiej oczekujemy jest kochający i odpowiedzialny dom.

novena

 
Posty: 1430
Od: Wto lis 28, 2006 22:42
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon lip 09, 2007 15:49

Mam rudo-białego maluszka, ale chciałabym wiedzieć dlaczego pilnie i w jakie warunki trafiłby kociak.
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lip 09, 2007 15:53

kochamy wszystkie zwierzęta a w szczególności kotki, dlaczego rudy?,ponieważ mieliśmy rudego kotka przez 8 lat,niestety przeszedł na drugą stronę tęczy,wszyscy za nim tęsknimy w szczególności babcia,która twierdzi,że rude kotki mają w sobie jakąś tajemną energię,która dodawała jej sił.Oferujemy mu miłość,kochający,ciepły dom,towarzystwo innych kotów.

qbass301

 
Posty: 10
Od: Pon lip 09, 2007 15:13

Post » Pon lip 09, 2007 16:07

qbass301 pisze:kochamy wszystkie zwierzęta a w szczególności kotki, dlaczego rudy?,ponieważ mieliśmy rudego kotka przez 8 lat,niestety przeszedł na drugą stronę tęczy,wszyscy za nim tęsknimy w szczególności babcia,która twierdzi,że rude kotki mają w sobie jakąś tajemną energię,która dodawała jej sił.Oferujemy mu miłość,kochający,ciepły dom,towarzystwo innych kotów.

Dom wychodzący? czy "blokowy"? Kastracja? :)
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lip 09, 2007 16:16

Nie dziwi nas,że szukasz rudego :wink: Każdy ma swój gust.
Zdziwiło mnie bardziej to "pilne".
Napisz gdzie mieszkasz konkretnie,ja w sumie też z okolic Włocławka :wink:
Czy mieszkanie w bloku czy domek wychodzący?Tutaj dużo kotków czeka na swoich dużych,rude też bywaja :D Ewentualni wyadoptowyjący ci kota napewno będa chcieli wiedzieć jak najwięcej.
No i co to za kocie towarzystwo masz u siebie :wink:

novena

 
Posty: 1430
Od: Wto lis 28, 2006 22:42
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon lip 09, 2007 16:18

dom wolno stojący z dużym ogrodem, z dala od ulicy
żadnej kastracji
i musi być cały rudy a nie np. biało-rudy

qbass301

 
Posty: 10
Od: Pon lip 09, 2007 15:13

Post » Pon lip 09, 2007 16:21

gbass301 chyba nie znajdziesz tu kotka dla siebie :(

Warunkiem każdej adopcji jest kastracja kocięcia :!: Dlaczego kot ma być niekastrowany :?: :!:

novena

 
Posty: 1430
Od: Wto lis 28, 2006 22:42
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon lip 09, 2007 16:21

mieszkam w Lubaniu(kilka km od Włocławka)
,,pilne'' dlatego że cierpimy po stracie naszego rudaska
kocie towarzystwo, to:Krysia, Kacper i Kornelek :D

qbass301

 
Posty: 10
Od: Pon lip 09, 2007 15:13

Post » Pon lip 09, 2007 16:22

bo kastracja to ból i cierpienie kotka

qbass301

 
Posty: 10
Od: Pon lip 09, 2007 15:13

Post » Pon lip 09, 2007 16:24

To nieprawda :!:
Czy wszystkie twoje koty są niekastrowane?

novena

 
Posty: 1430
Od: Wto lis 28, 2006 22:42
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon lip 09, 2007 16:28

tak, mam koty niekastrowane
a nasz rudziu był u nas kilka lat
i nigdy nie było po nim dzieci,
nad czym ubolewamy

qbass301

 
Posty: 10
Od: Pon lip 09, 2007 15:13

Post » Pon lip 09, 2007 16:36

A skąd wiesz, że nie było?
Pozdrawiam,
Ludek
Szyszka 07.2005 r., Apik 07.2007 r., Zdzira 2018 r. + 2 boorki
Klakier [*] 02.08.90 r. -09.04.07 r., Tygrys [*] 09.91 r. - 05.07.07 r.

Ludek

 
Posty: 200
Od: Pon gru 27, 2004 20:14
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon lip 09, 2007 16:39

A Krysia tez nie miala kociakow? Ile ma lat? Moze po prostu wezmiecie juz wykastrowanego skoro nie chcecie tego sami robic? Tutaj to niestety podstawa do oddania kociaka. Zbyt duzo jest kotow..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pon lip 09, 2007 16:44

jeśli już jest wykastrowany to tak, ale nigdy nie chcemy żeby to było przez nas.
Krysia ma 5 lat
i miała tylko jednego kotka i to właśnie jest Kornelek

qbass301

 
Posty: 10
Od: Pon lip 09, 2007 15:13

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości