Strona 1 z 13

Pralinka pojechała do nowego domku

PostNapisane: Czw lip 05, 2007 21:14
przez dzidzia
Ktos zabrał go mamie, ktoś wrzucił go do sklepu spozywczego. Malutka
sierotka szuka kochającego domu.
Kotek ma ok miesiąca, potrafi sam jeść, jest czarny z bialymi łapkami i
noskiem. Jest rozrabiaką, wesołkiem, nie płacze, pobyt w domku tymczasowym
przyjął jak coś zupełnie naturalnego, bez rozpaczy. Potrafi sam jeść, spi całą noc. Jest to dziewczynka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 0:07
przez Tess 1610
dzidzia skąd go masz?ktos Ci go podrzucił,czy przyszedł do tamtych maluchów? i zrób zdjęcie buzi koteczka!

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 0:30
przez kotika
Ale maleństwo. :love:

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 5:46
przez dzidzia
Ktos go podrzucił do sklepu, który jest koło "moich" kociaków. A dziewczyny ze sklepu przyniosły go do kociaków. Ale on jest malutki a tamte juz duze i nie bardzo im pasował. Wzięłam go, bo zimno i pada deszcz. Chyba dobrze zrobiłam. Bo zachorowałby jeszcze bardziej. Kotek ma chore jedno oczko.
Ale leczymy juz. Tymek jest zachwycony :D Ja mniej :? bo jak zaczną tak podrzucać kocięta to niedlugo bedzie ich calkiem spora gromadka. To nie pierwszy kotek podrzucony tam. Wczoraj jakas pani tez wziela kotka, ktorego ktoś podrzucil. Nawet nie wiem jak wyglądal wiem tylko ze byl przez chwile.
A kocio ewidentnie zabrany mamie. Jest grubiutki, siersc zadbana. Tylko to oczko.

Szukam pilnie domku!!!!

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 7:01
przez dzidzia
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kotek przespał całą noc. Je juz sam. Jest małym rozrabiaką. W ogole nie przejmuje sie ze jest w nowym otoczeniu. Nie płacze za swoją mamą. Chyba jest zadowolony

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 9:38
przez kotika
Pewnie,że dobrze zrobiłaś.
Taki maluszek,zwłaszcza przy tej pogodzie,zachorowałby już niedługo.
Kociak u mnie jest już leczony ponad miesiąc i niestety chyba nie uda
się go wyleczyć całkowicie. :cry:
Trzymam kciuki za dom dla malucha. :ok:

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 12:29
przez dzidzia
Podnosze bo kiciol tak daleko. Nikt go nie zauwazy

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 14:12
przez wibryska
cudny maluszek, podrzucony jak kukułcze jajo :(
może warto zmienić tytuł - napisz cos może o tym że jest podrzucony do sklepu - musi to być coś co przyciągnie na ten wątek jak najwięcej osób
zrobiłam mu ogłoszenie zarz wkleję zdjęcie

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 14:18
przez wibryska
już wkleiłam zdjęcie do ogłoszenia, jak będą lepsze to poproszę :)
tu jest link do ogłoszenia na ale.gratka:
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/607727_ ... ucony.html

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 14:58
przez dzidzia
Dziekuje. Bardzo dziekuje za zrobienie ogloszenia w tempie expresowym.

Kociul mnie wykonczy. Takiego zywotnego kota to jeszcze nie widzialam. Jak nie spi to caly czas biega za moim synkiem. A wiecie jakie ruchliwe są 3,5 latki.

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 15:06
przez dzidzia
Co do zdjęć to nie wiem czy uda mi się zrobic jakiekolwiek dobre zdjecia. Ten kocio bardzo sie wierci. Jest strasznie mobilny :D

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 15:09
przez wibryska
ładny tytuł, a zdjęcia możesz mu zrobić jak śpi ;)
proponuję konkurs na imię dla kotka :)

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 21:03
przez dzidzia
kotek gdzies sie zawieruszyl 8O Nie wiem gdzie spi.

A konkurs na imie otwarty Czekamy na propozycje

PostNapisane: Sob lip 07, 2007 14:25
przez Tess 1610
A jak go przyjęła reszta towarzystwa? Zuzia,Franie no i MISIEK? przyjade obejrzec maluszka,ale a wszelki wypadek bez Mateusza :wink: :D

PostNapisane: Sob lip 07, 2007 14:36
przez dzidzia
Franek i Zuzia w miare spokojnie, troche pofuczały i looz...Misiek przyjął go najgorzej, nawet go łapą trzasnął. A Misiek dzis po kastracji spi.

Obrazek


Zapraszam serdecznie, dla mnie to mozesz przyjsc z Mateuszem :wink: