Strona 1 z 4

BŁAGAM, POMÓŻCIE!!!

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 14:37
przez Madziara :)
Kochani!

Pierwszy raz piszę na forum.miau.pl w sprawie prośby o adopcję Kotków. Nie mam więc doświadczenia... Sprawy potoczyły się jednak tak, że jestem zmuszona zwrócić się do Was po pomoc.

22-ego maja znalazłam w swojej szafie trzy czarne Maluszki, jeszcze ślepe. Okazało się, że nasza "werandowa" Mietka, która, jak się domyślaliśmy, była w ciąży, urodziła i przyniosła nam swoje pociechy pod opiekę.

Od tych kilku tygodni rosną sobie u nas w kocim domku. Na początku karmiła je Mietka, teraz jedzą już stały pokarm. Pomimo tego, że karmię je, to codziennie znajduję na werandzie i w ogrodzie resztki ptaków i szczurów, ale to raczej normalne. Maluszki są tak pocieszne, takie słodkie...

Zamierzałam za kilka dni umieścić na Kociarni ogłoszenie... Nie spieszyłam się z tym, jednak teraz... Stało się coś strasznego! Przed chwilą wyszłam do Kotków z jedzonkiem. Kiedy zabrały się za wcinanie, usłyszałam ciche popiskiwanie za domem. Pomyślałam, że to Mietka, ale coś mi nie pasowało. Zajrzałam w miejsce, z którego dochodziły te odgłosy. To, co zobaczyłam, o mało nie zwaliło mnie z nóg... Za płotem, na kawałku klepiska, w miejscu, z którego nie ma wyjścia, siedzą dwa, około dwumiesięczne, czarne Kociaki. Są przemoczone, brudne, osłabione i całe oczy mają zalepione ropą :'( Wszędzie wokół leżą pióra i szczątki ptaków. To wygląda jak w najstraszniejszym koszmarze!

Nie umiem tam wejść, ale wiem, że coś muszę z tym zrobić. Niedługo przyjedzie mój Narzeczony i spróbujemy je stamtąd wyciągnąć. Trzeba im pomóc! Tylko czyje one są? Mietki? Jakiejś dzikiej kotki? A co, jeśli je wezmę z tego miejsca i później ich matka nie będzie umiała ich znaleźć? Rety... Cała jestem roztrzęsiona.

Najgorsze jest to, że nie mogę zostawić tych Kotków (teraz już pięciu) u mnie. Muszę jak najszybciej znaleźć im dom... Ale, czy, przy takiej ilości bezdomnych kotów, w wakacje, znajdzie się aż pięciu dobrych ludzi, którzy dadzą tym Bidulkom dom?

Z całego serca proszę Was o pomoc! Może ktoś z Waszych znajomych chciałby kotka? Może ktoś z Was? A może jesteście w stanie zapewnić im choć tymczasowy domek?

Przepraszam za ten wywód i jeszcze raz błagam o pomoc...

Madzia z Katowic

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 15:13
przez Madziara :)
Podnoszę...

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 15:17
przez agatka84
Przede wszystkim wykastruj swoją "werandową"kotkę.
Kociakom zrób ogłoszenia, na forum, na allegro, ale.gratce i gdzie jeszcze da w internecie.
Te 2 maluchy zabierz stamtąd jak najszybciej.Nawet jak mają matkę to i tak trzeba je zabrać bo raczej wymagają leczenia.
Znaleźć DOBRY dom kotu nie jest łatwo, ale na maluchy jest dość duży(brzydko się wyrażę)popyt, więc mają dużą szansę, ale trzeba działać.
Mam nadzieję, że wyciągnęłaś wnioski z tego, że Twoja/nie Twoja "werandowa"kotka nie była wykastrowana.

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 15:27
przez sladka1
Daj zdjęcia kociaków - to zawsze bardzo pomaga :wink:

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 15:36
przez Madziara :)
Jeśli nie wysterylizowałam Mietki, to widocznie miałam powód.

Te dwa kotki nie są Jej. Przed chwilą widziałam niedaleko nich dziką, czarną kotkę, której nie znam.

Rozebrałam już pół płotu, ale, póki co, nie da się ich wyciągnąć, bo schowały się w wąską szczelinę między deskami a garażem.

Nie potrzebuję teraz aluzji dotyczących wniosków, jakie miałabym wyciągnąć z zaistniałej sytuacji, więc za takie "igiełki" serdecznie dziękuję. Przede wszystkim, to muszę znaleźć Maluchom dom, bo moja matka je uśpi.

Zdjęcia niedługo będą.

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 15:52
przez Madziara :)
To zdjęcia Kotków:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 16:08
przez Madziara :)
I jeszcze:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 16:43
przez agatka84
skoro prosisz o pomoc na forum w szukaniu domów dla kotów to mam prawo wspominać o kastracji i o wyciąganiu wniosków.Taka jest rola forum.

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 16:50
przez sladka1
Już się nie spierać :)
Szukać domków - maluchy!!! :D

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 16:52
przez reddie
Kciuki za znalezienie domów! A radę agatki84 warto rozważyć :)

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 16:55
przez agatka84
:) nie mam zamiaru się spierać ani wykłócać bo to i tak do niczego nie prowadzi zazwyczaj.
Kciuki za koty :ok:

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 16:59
przez Madziara :)
Powtarzam po raz drugi i ostatni, że, skoro nie wysterylizowałam Mietki, to nie bez powodu.

Potrzebuję pomocy, a nie mądrzenia się, bo rady dotyczące sterylizacji nic nie dadzą pięciu bezdomnym Kotom.

Dziękuję za kciuki.

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 17:11
przez Madziara :)
Jeśli ktoś-coś, to podaję namiary na siebie:

madziara_na_miotle@tlen.pl

663 516 323

(032) 203-13-23

Z góry dziękuję!

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 17:32
przez LimLim
Madziara wrzuć ogłoszenie z małymi na naszą stronę adopcyjną. http://miau.pl/adopcje/ Postaram się je jak najszybciej zamieścić.

PostNapisane: Śro lip 04, 2007 18:02
przez Jana
Madziara - a zdradzisz nam ten powód? :roll:

W tej chwili jest zalew kociąt. A domów prawie nie ma... :(