FFA - Kolcia za TM :(
Nazwali mnie Kolcia, mam około roczku i nikt nie wie skąd się wzięłam, a ja wiem tyle że mialam domek..ale się zgubiłam. Biegałam po ulicy i wszystko dookoła było obce. Prosiłam różnych Dużych aby mnie stamtąd zabrali, ale nikt nie chciał...poza tą jedną, u której teraz siedzę. Ona stara sie odnaleźć moich Dużych...a ja jej mrucze i ciągle sie pcham żeby mnie głaskac i miziać za uszkami, lubie to...a ona narzeka że trudno mnie przez to nawet sfocić...




No to jak? jest tam ktoś kto mnie zna?





No to jak? jest tam ktoś kto mnie zna?

