i znów samosia - mała tri

- skąd wytrzasnęłaś tego kota ?! przecież dopiero przyjechaliśmy!!
- samo przyszło...
- jak chcesz kłamać, to mogłabyś wymyślić coś bardziej sensownego!!
A naprawdę przyszło do nas samo
Po prostu.
W sobotę, krótko po przyjeździe na nasze odludzie, poszłam ściszyć stojące w przedpokoju radio i usłyszałam miuu, miuuu. Małe stało tuż obok i patrzyło na mnie dużymi ślepkami.
Zapchlone, obwieszone kleszczami ale ŚLICZNE
Biała dziewczynka w szarym płaszczyku poprzetykanym rudymi plamkami. Różowy nosek i ogromne, ciemne oczy. Wiek ok. 2 miesiące.
Małe było bardzo głodne, dobrze że zawsze wożę ze sobą co nieco
Zaaferowane miską nawarczało na OBA psy, dopiero długo potem ze zdziwieniem obejrzało je dokładnie.
Malutka szybko się przekonała, że to duże jest bardzo ciepłe i miękkie i nie ma nic przeciwko temu, że mu coś leży na karku
Dziś wróciliśmy do domu. Maluszek był bardzo grzeczny w podróży, całą drogę spał wczepiony w ogon owczarka.
I takim oto sposobem do bandy maluchów czekających w domu, dołączył jeszcze jeden.
KOMU?
Zdjęcia będą jutro, udało mi się w sobotę zrobić tylko jedno i baterie w aparacie padły...
- samo przyszło...
- jak chcesz kłamać, to mogłabyś wymyślić coś bardziej sensownego!!
A naprawdę przyszło do nas samo

W sobotę, krótko po przyjeździe na nasze odludzie, poszłam ściszyć stojące w przedpokoju radio i usłyszałam miuu, miuuu. Małe stało tuż obok i patrzyło na mnie dużymi ślepkami.
Zapchlone, obwieszone kleszczami ale ŚLICZNE


Biała dziewczynka w szarym płaszczyku poprzetykanym rudymi plamkami. Różowy nosek i ogromne, ciemne oczy. Wiek ok. 2 miesiące.
Małe było bardzo głodne, dobrze że zawsze wożę ze sobą co nieco

Malutka szybko się przekonała, że to duże jest bardzo ciepłe i miękkie i nie ma nic przeciwko temu, że mu coś leży na karku

Dziś wróciliśmy do domu. Maluszek był bardzo grzeczny w podróży, całą drogę spał wczepiony w ogon owczarka.
I takim oto sposobem do bandy maluchów czekających w domu, dołączył jeszcze jeden.
KOMU?

Zdjęcia będą jutro, udało mi się w sobotę zrobić tylko jedno i baterie w aparacie padły...