Strona 1 z 1

Amelka - już nie szukam DOMKU

PostNapisane: Pt cze 29, 2007 8:41
przez MaryLux
Mieszkam we Wrocławiu. Mam trzy miesiące. Kiedy miałam 4 tygodnie, trafiłam do cudownego DT u Pani Wiktorii. Jednak nie mogę w nim zostać na stałe, bo inaczej Pani Wiktoria nie mogłaby szukać domków dla moich kolegów i koleżanek.
Jestem bardzo wesoła, lubię się bawić z ludźmi i kotami. Jestem zdrowa. Mam nawet książeczkę zdrowia, w której Doctorro napisał, że mnie odrobaczył. Mam sierść trochę dłuższą niż większość moich kolegów z podwórka, na którym się urodziłam.[img=http://img528.imageshack.us/img528/5531/img0457cc3.jpg][/url]


Pani Wiktoria może mnie dowieźć do Prawdziwego Domku. Jej telefon: (71) 322 59 96

PostNapisane: Pt cze 29, 2007 8:43
przez puss
no to lecimy z ogłoszeniami :ok:

PostNapisane: Pt cze 29, 2007 8:45
przez MaryLux
Tak, zaraz Ci prześlę zdjęcie na maila

PostNapisane: Pt cze 29, 2007 9:00
przez puss
Obrazek

PostNapisane: Pt cze 29, 2007 9:16
przez MaryLux
Puss, jesteś :aniolek: :aniolek: I Ty - lepiej niż inni - wiesz, dlaczego tak uważam.

PostNapisane: Wto lip 03, 2007 9:50
przez MaryLux
Amelciu, proszę, nie chowaj się po kątach :)
Ja rozumiem, że Ty chciałabyś na stałe zostać u Pani Wiktorii i że we dwie "urabiacie" Jej Męża, żeby się na to zgodził. Ale nie chowaj się po kątach, bo co będzie, jeśli się nie uda??? Wiesz przecież, że On jest bardzo zdecydowanym człowiekiem i nie jest Mu łatwo zmienić decyzję.

PostNapisane: Wto lip 03, 2007 21:10
przez Alama
śliczna :)

PostNapisane: Pon lip 09, 2007 13:42
przez MaryLux
Mąż Pani Wiktorii ustąpił - Amelka zostaje Rezydentką nr 2, razem z Mrusią. I jak tu nie wierzyć w cuda? :balony: :balony: :balony: :1luvu: :balony:

PostNapisane: Pon lip 09, 2007 15:16
przez mary2004
:D :D :D