Miau.PL

W sobotę byłam z koleżanką w oborze dać Kotkom jedzonko.Spotkałyśmy tam dwa urocze Kocurki.Była szansa dla nich na nowy domek,ale tata mojej koleżanki ma alergię i żadnego Kota w domu nie chce
Jeden Kocurek może dzisiaj bedzie już miał domek
Dla drugiego MUSZE znależć bo nie może wrócić do obory.Tam ludzie rzucają Kotami o ścianę,krowy je przygniatają lub umierają,gdy są malutkie Proszę pomóżcie mi znależć dla tego Kotka nowy,kochający domek,gdzie będzie żył w szczęściu i miłości,zawsze będzie najedzony i kochany przez człowieka.
Kotek jest bury,ma biały pyszczek,na przednich łapkach ma białe "stopki",a na tylnich białe "podkolanówki".Brzuszek ma biały z burymi kropeczkami,nosek różowy,a oczka niebieskie.Kociak jest śliczny!To Kocurek.Już samodzielnie je,rozrabia i czeka na nowy domek.Ja niestety nie mogę go przyjąć bo mam 4 Koty i babcia mi nie pozwoli na kolejnego,a nawet jak go wezmę to go gdzieś wywiezie
Ja jestem z Oleśnicy.Domek muszę znależć PILNIE bo moje Koty sycza na maluszka i go nie akceptują Kocurek jest zdrowy.

A to jego zdjęcia:

hop

Kinga - czy jesteś w stanie przywieźć kotka do Poznania?
a po drugie: chciałabys go ogłosić? bo chętnie pomogę.

Niestety nie mam jak go tam zawieżć A domek jest bardzo PILNY Kotek nie może wrócić do obory A nie mogłabyś po niego przyjechać????
Oczywiście muszę go ogłosić,więc jeśli mi pomożesz bardzo dziękuję

z pojechaniem po niego będzie ciężko, ale chętnie go ogłoszę.
poproszę dane kontaktowe - nr tel i email na pw.

Dobrze.Zaraz wyślę pw.

Cukierek zostaje u mnie Babcia się zgodziła Został 3 razy odrobaczony i zaszczepiony,ale niestety zachorował na Koci katar Teraz jest w trakcie leczenia,dostał antybiotyki,podaję mu tabletki i zakrapiam oczy.Jutro idziemy na kontrolę,mam nadzieje,że wszystko będzie dobrze

gratulacje

Ja też się bardzo cieszę Wolę nie myśleć co by było,gdyby wrócił do obory
Cukierek jest już prawie zdrowy Dostał dzisiaj zastrzyk,codziennie mu daję tabletkę i kropię oczy.Już je,bawi się,rozrabia.Niedługo będzie tak jak wtedy Jak z nim szłam przez miasto w transporterze to wszystkim się bardzo podobał