Poznań-pilnie domek!Lub powrót do piwnicy;-(FOTKI!!!

hej,
mój mąż znalazł tydzień temu u nas na klatce schodowej małą, około 10-12 tygodniową czarną koteczkę. Jest to juz trzeci taki przypadek u nas-dzieciaki zabierają kociaki od kotek piwnicznych, pobawią sie i zostawiają po prostu na schodach bezradne małe zwierzaki
Kotkę udało mi sie przez tydzień przechować u sąsiadki, która akurat wyjeżdżała na urlop i zgodziła sie ,a by mała została u niej w domu z jej kotką Do tej pory nie udało mi sie znaleźć domku dla koteczki
A sąsiadka kategorycznie żąda, aby małą zabrać, bo nie chce mieć 2 kotów. Jeśli szybko kot nie znajdzie domu to czeka go schronisko
lub powrót do piwnicy:cry:
Czy nie słyszeliście o kimś, kto przygarnąłby czarną wesołą koteczkę (korzysta z kuwety).Kota mogę dowieźć w Poznaniu i okolicach.
Jak mi się uda to później wstawię fotkę czarnulki.
mój mąż znalazł tydzień temu u nas na klatce schodowej małą, około 10-12 tygodniową czarną koteczkę. Jest to juz trzeci taki przypadek u nas-dzieciaki zabierają kociaki od kotek piwnicznych, pobawią sie i zostawiają po prostu na schodach bezradne małe zwierzaki



Czy nie słyszeliście o kimś, kto przygarnąłby czarną wesołą koteczkę (korzysta z kuwety).Kota mogę dowieźć w Poznaniu i okolicach.
Jak mi się uda to później wstawię fotkę czarnulki.