Strona 1 z 2

znaleziony mały kotek już nie szuka, ma domek!

PostNapisane: Pt cze 22, 2007 8:44
przez Tusinka
Witam
w środę wieczorem mój znajomy znalazł na klatce schodowej małego kotka, był z nim u weta, dostał kropelki do oczu bo miał na jednym ropke. Kotek jest narazie u znajomego w domu ale nie może go zatrzymać (ma już swoje koty).
A to kocio:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Pt cze 22, 2007 8:47
przez aamms
Rany.. ale wysyp w Żyrardowie.. :?

Kocio piękny tylko jeszcze strasznie malutki..
Jak sobie radzi?
Je sam?
Kuwetka?

PostNapisane: Pt cze 22, 2007 8:49
przez Tusinka
aams ja go na oczy nie widziałam, podobno glamie troszeczke juniorka, ale i tak się obawiam czy to wystarczy....

PostNapisane: Pt cze 22, 2007 9:21
przez Tusinka
domek potrzebny :!:
Kto się zakocha w czarnuszku?

PostNapisane: Pt cze 22, 2007 10:54
przez Mimisia
Śliczny malutek...Mam nadzieję, że dopóki znajdzie się inny domek, kolega sobie poradzi. Taki mały musi często jeść i pić, także mleko dla kociąt. Domku, znajdź się!

PostNapisane: Pt cze 22, 2007 11:58
przez Tusinka
po domek hop do góry!

PostNapisane: Pt cze 22, 2007 12:56
przez Tusinka
nikomu się nie spodobałem?? :(

PostNapisane: Pt cze 22, 2007 15:17
przez Tusinka
może jednak komus wpadne w oko?
Boje się o kotka bo jesli sie nikt nie znajdzie to pewnie czeka go schronisko.... :(

PostNapisane: Pt cze 22, 2007 18:31
przez Tusinka
domeczku gdzie się podziewasz?

PostNapisane: Sob cze 23, 2007 16:22
przez novena
Hop maleńki na pierwszą stronkę :!:

PostNapisane: Nie cze 24, 2007 22:16
przez Tusinka
na pierwszą stronę :!: Może ktoś Cie dojrzy...

PostNapisane: Pon cze 25, 2007 9:04
przez aamms
Tusinka, co z maluchem?

PostNapisane: Pon cze 25, 2007 9:30
przez Mimisia
Jest śliczny! Jak się ma?

Dałaś go na "Adopcje" i np. na ale-gratkę?

PostNapisane: Pon cze 25, 2007 11:22
przez Tusinka
Maluszek jest narazie u znajomego w domu, ale nie może go zatrzymać, nadal szukamy domku.

PostNapisane: Pon cze 25, 2007 15:41
przez Tusinka
na pierwszą stronę po domek.