BIAłA DłUGOWłOSA po dlugiej rekonwalescencji gotowa na dom!

Białą widziałam 3 miesiące temu przez szybę pomieszczenia gdzie siedzą bezdomniaki.
leżala na kocyku na słońcu i wyglądała jak szkielet.
Pani doktor powiedziała że narazie jej nie szukamy bo ona nie wiadomo czy przeżyje..
Miała połamana miednicę, była czarna od smaru i jeszcze dodatkowo miała koci katar i przerażąjącą biegunkę..
Wyglądala jak kosciotrup i leżała właściwie jak zwłoki w tej biegunce...
Dzisiaj pojechałam zobaczyc co słychac w lecznicy.
Szukamy domku dla kilku kotów stamtąd - tej kotki nie ma nawet gdzie wypuścic, komu oddać, nie wiadomo skąd jest
Kocica zyje i wygląda własciwie rewelacyjnie, jest wreszcie biała, leży w swoim ulubionym miejscu na słońcu w kociarni. W lecznicy jest juz 5 miesięcy..należy jej się nagroda za wygrana walke o życie.
Lada chwila bedzie wykastrowana i szuka domku który zapewni jej miłość do końca życia.
Ma ok 2 lat.
SZukamy..
moje gg 2627159
leżala na kocyku na słońcu i wyglądała jak szkielet.
Pani doktor powiedziała że narazie jej nie szukamy bo ona nie wiadomo czy przeżyje..
Miała połamana miednicę, była czarna od smaru i jeszcze dodatkowo miała koci katar i przerażąjącą biegunkę..
Wyglądala jak kosciotrup i leżała właściwie jak zwłoki w tej biegunce...
Dzisiaj pojechałam zobaczyc co słychac w lecznicy.
Szukamy domku dla kilku kotów stamtąd - tej kotki nie ma nawet gdzie wypuścic, komu oddać, nie wiadomo skąd jest
Kocica zyje i wygląda własciwie rewelacyjnie, jest wreszcie biała, leży w swoim ulubionym miejscu na słońcu w kociarni. W lecznicy jest juz 5 miesięcy..należy jej się nagroda za wygrana walke o życie.
Lada chwila bedzie wykastrowana i szuka domku który zapewni jej miłość do końca życia.
Ma ok 2 lat.
SZukamy..

moje gg 2627159