Miau.PL

Maluchy zostały zabrane z piwnicy z warszawskiego Muranowa. To 2 mioty, wychowywane niemalże wspólnie przez 2 kocice w jednej piwniczce:)

Są 3 parki:
mniejsze bure
większe bure
mniejsze czarne

W każdej parce jest chłopak i dziewczyna:)

4 są już całkiem zdrowe, 2 bure dziewczynki jeszcze doleczają KK.

Absolutnie nie są dzikie, 2 bure dziewczynki non stop ryczą by je wziąć na ręce

Korzystają z kuwetki, jedzą wszytko:)

Szukają kochających domków:)

Przepraszam za jakość fotek, nie mam kiedy nad tym popracować, poza tym one są zbyt żywe by to robić w pojedynkę:)

dzieciaki, no moze ktoś Was zauważy na 1 stronie?

O matko, nie mam kompletnie czasu by porobic im lepsze zdjęcia i opisac...

jopop pisze:O matko, nie mam kompletnie czasu by porobic im lepsze zdjęcia i opisac...

Przyjadę, to porobimy te zdjęcia...
Tylko potem nie marudź, że jesteś niewyspana

Stadko je:


Większe bure (chłopak jest gruby, zdrowy i dzikawy jeszcze, dziewczyna jest najsłabsza, dość chuda, najbardziej wrzaskliwa i najbardziej proludzka):


Mniejsze bure (chłopak jest całkiem zdrowy, dziewczynka ma jedno oko do doleczenia, oba bardzo wesołe, dziewczynka proludzka mocno):


Czarne (chłopak ma odrobinkę załzawione oczko, dziewczynka całkiem zdrowa - oboje wariują niesamowicie, wyglądają na bardzo zżytych):


Kociaki zmieniły Tymczas:) Czekamy na relację z nowej miejsówki:)

Na górę, maluchy!!

Duża burasia wygląda naprawdę duuużo lepiej!!

Te śliczne burasiątka może powinny razem szukać domu

u kogo teraz są kociaki? skoro oswojone, to szukać im domów?

szukać, szukać:)

morisowa, piszę CI PW:)

Hopajcie dzieci

Męczę się nad ogłoszeniem - w jakim wieku mogą być te słodzaki? 2 miesiące?

Taki hurt, to trzeba mierzyć na metry? czy na wagę?

Ludzie są w nastrojach urlopowych, nie kociakowych

Maluchy nawet "oglądnięć" mają mało na allego

Uschi pisze:Ludzie są w nastrojach urlopowych, nie kociakowych

Maluchy nawet "oglądnięć" mają mało na allego

Nie krakac!!
Nie zapeszac!!

"mniejsze bure" maja cudowne wzorki na policzkach
a mamy juz jakies imiona?

Smutno:(

Duży bury kocurek nie żyje. Objawy były podobne do panleuko, a że i moje Kluski srają na potęgę - wczorajszy dzień był połączeniem histerii z paniką... Testy wyszły na szczęście ujemne, ale Jemu to już niewiele pomoże... Stres, osłabienie i COŚ. 2 dni choroby.

Testy, zakup szczepionek na później i leki dla Przedszkolaków i moich Klusek to 300 PLN.