Miau.PL

Kociaki – Vito, Vigo, Ivo, Daria i Dalia - szukają kochających domów!!!!
Na świat przyszliśmy 15.04.2007r. w jednej z poznańskich piwnic.
Nasza mama i zaprzyjaźnieni Duzi dbali o nas od samego początku.
Nawet postawili takie coś…kuweta? Czy jakoś tak?
Jedzenia było pod dostatkiem, ciepło, spokojnie…nikt nie chciał nas krzywdzić.
Ale potem nas zabrano…do domu…
Mówią , że tak lepiej, że nie będziemy żyć na ulicy, że nie grożą nam choroby i niebezpieczeństwa…no zobaczymy!
Póki co poznaliśmy panią weterynarz, jesteśmy w rewelacyjnej formie! To po co nam dawała takie niedobre coś na robaki?
A w domu też nie jest źle….no tak naprawdę to może i nawet lepiej….
Teraz czekamy na takich Dużych, którzy zechcą się nami zaopiekować już na zawsze i nie zmarnują szansy jaką nam dało zabranie z piwnicy.
Czekamy!!!!
W końcu każdy wie, nawet takie malutkie kotki jak my- że nie ma nic piękniejszego niż prawdziwy koci przyjaciel!!!!

Nikomu się nie podobają maleńtasy? Są sliczne wesolutkie i drowiutkie i czekają na swoje nowe domki.

Enegiczne kociaki zdobywaja wszystkie zakamarki domu ale hitem dnia wczorajszefo była psia miska super miejsce do spania, a ogon Antosia to (dorosłego kocura) to coś na co trzeba polować

tyle czarnych kluseczek w jednym miejscu, cudo

Sydney pisze:tyle czarnych kluseczek w jednym miejscu, cudo

Taakie kluseczki są suuuperrr - za dobre domki dla słodziaków !!!

Słodkie maluchy
A jak grzecznie wyglądają... A takie osyczane były przy odławianiu

anova pisze:Słodkie maluchy
A jak grzecznie wyglądają... A takie osyczane były przy odławianiu

Musiały pokazać jakie to z nich bojowe tygrysy, a swojemu dużemu pokażą jakie są przytulaśne tygrysy

Teraz juz nie sa osykane ale jak są na rękach to wiedzą do czego służą pazurki

safiori pisze:Teraz juz nie sa osykane ale jak są na rękach to wiedzą do czego służą pazurki

A to małe paskudy Pewnie i to szybko im minie...

No muszą przejść przez wszystkie fazy rozwoju.....
sssy, pzurkowe, później mruczanko

Niech tylko znajdzie się własny duży to i mruczanko będzie

Maluchy kolejno odlicz.....
1,2,3,4,5.....
jasny gwint....5
a to wesoło macie

Maluchy górą

agueska pisze:Maluchy kolejno odlicz.....
1,2,3,4,5.....
jasny gwint....5
a to wesoło macie

Oj wesoło wesoło toz to mała szrańcza wszędzie ich pełno trzeba dobrze pod nogi patrzeć żeby którego nie zdepnąć.

Naj bardzie towarzyski jest czarny kocurek z białą plamką na piersi Iwo. Jest bardzo ciekawski lubi sie przygladac jak sprzatam kuwetke i jak zamiatam porozrzucany żwirek no i na rękach też najspokojniej siedzi , wyrośnie na wielkiego przytulasa.