Strona 1 z 2

Szukamy rudego kociątka

PostNapisane: Pt cze 01, 2007 16:54
przez caty
Jak wyżej. moje mole zarezerwowane - ida do nowych domków dwupakami...i brakło kociątka dla jednej bardzo miłej i odpowiedzialnej dziewczyny...Marzyła zawsze o Rudasku ... Pomożecie ?

PostNapisane: Pt cze 01, 2007 16:57
przez dorcia44

PostNapisane: Pt cze 01, 2007 17:02
przez caty
Juz się zglosiłam. W poniedziałek dziewczyna będzie u mnie i wszystko ustalimy !

PostNapisane: Pt cze 01, 2007 17:13
przez dorcia44
:D

PostNapisane: Pt cze 01, 2007 17:21
przez Od-Nowa
czy to jeszcze aktualne??
może taki piekne maluchy??
Obrazek

PostNapisane: Pt cze 01, 2007 23:08
przez caty
Ojej...nie wiem czy sama się nie dokocę...wsuń fotki maluchów solok, ok ?

PostNapisane: Sob cze 02, 2007 0:41
przez Kasia D.
Ja mam dopiero co ulęgniete dwa jasnorude kocurki. 8)
Obrazek

PostNapisane: Sob cze 02, 2007 10:57
przez caty
Jeju...jakie ciudne .....

PostNapisane: Pon cze 04, 2007 20:56
przez GoWa
Caty, szukam dobrego domu dla maluchów z wątku "kotka leśniczego..."
Są dwa kocurki cale rude- w wątku są zdjęcia, a dziś mi zadzwonili, że ktoś podrzucił 2 następne rudaski młodsze, jeszcze ich nie widziałam. :roll:

Nie wiem, co z nimi będzie ,bo mam czas do końca miesiaca,żeby je stamtad zabrać wszystkie6+2.
może masz chętnych przynajmniej na te rude?

PostNapisane: Czw cze 07, 2007 6:52
przez carmella
caty, mam takie 3 kociaki
http://forum.odiland.com/viewtopic.php?t=336

wiem, ze na miau tez są ponoc ogłoszone, ale nie umiem znaleźć

PostNapisane: Czw cze 07, 2007 6:52
przez carmella

PostNapisane: Czw cze 07, 2007 10:31
przez CoolCaty
w Łodzi u aga-lodge mamy takiego cudaka:

Obrazek

PostNapisane: Czw cze 07, 2007 15:44
przez justyna_ebe
ja też mam dwa :D - w niedzielę będą miały 8 tygodni
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60657

PostNapisane: Czw cze 07, 2007 16:25
przez justyna_ebe
ja też mam dwa :D - w niedzielę będą miały 8 tygodni
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60657

PostNapisane: Pon cze 11, 2007 20:18
przez caty
Rudasek z Jaworzna dotarł przed dwiema godzinami do Wieliczki. Leży z moim młodszym synem, pomaga mu się uczyć historii i traktorkuje.
Piękny jest, biszkoptowy...
No i dzięki niemu nagle parę osób zainteresowało się rudaskami - więc może będa kolejne zamówienia ?
Jutro wizyta u weta, testy, badania, szczepienia...wszystko co byc musi. Umowa i przeprowadzka do domku docelowego, który już teraz zaraz jedzie z wizytą !