Strona 1 z 1

Przygarnieta mrucząca Trikolorka czeka na domek!

PostNapisane: Czw maja 31, 2007 11:39
przez Ania
Dostałam takiego maila......

W dniu 28.04.2007, przy ul. Parkowej w Konstancinie znaleziono ok
2-letnią kotkę trikolor z małymi kociętami.
Jeden z kotków nie przeżył, drugi juz znalazł dom.

Kotka niestety nie może zostać u nas bo mamy już 2 kotki, które nie
akceptują trikolorki.
Warczą i biją zarówno kotkę jak i na nas.

Kotka jest bardzo milusińska, lubi wchodzić na kolana i słodko mruczeć.
Jest zdrowa i załatwia się do kuwety.

Kotka przebywa w Konstancinie. Chętni do jej adopcji proszeni są o
kontakt.

Tel. 0-501-46-53-24

Kasia


Obrazek

PostNapisane: Czw maja 31, 2007 12:07
przez puss
jaka śliczna biedulka

PostNapisane: Pon cze 04, 2007 9:46
przez Amica
Zadzwoniłam do opiekunki kotki, kicia ma zapalenie gruczołu sutkowego, dostawała antybiotyk (ostatni wzięła w piątek). Widziałam ją - jest przepiękna i bardzo bardzo miziasta. Zostanie wysterylizowana jak tylko jej synek pojedzie do nowego domu (kociak nie ma jeszcze 6 tygodni) a ona będzie w lepszej formie. Zamieściłam ogłoszenia w kilku miejscach w sieci, domek bardzo potrzebny, p. Kasia często wyjeżdża... Może ktoś marzy o takiej kici?

PostNapisane: Śro cze 06, 2007 11:41
przez Amica
Kotka ma na imię Mila
Stan zapalny ustepuje, ale kotka jeszcze nosi kubraczek.

Obrazek

Na zdjęciu jest ze swoja córeczką Bianką Mała nie może ssać matki, antybiotyk który kotka dostała wymaga ostrożnosci, poza tym ponowna laktacja może skończyć się kolejnym zapaleniem. Mała ma dopiero 5 tygodni, musi jeszcze pobyć z mamą. Pani Kasia ma problem - musi wyjechać na 2 dni 16-17.06.07 i poszukuje domu zastepczego na dwie doby.
Czy ktoś mógłby pomóc?

PostNapisane: Pon cze 11, 2007 8:36
przez Amica
Podniose, może wpadnie komus w oko?

pomóżcie tej Tri

PostNapisane: Pon cze 11, 2007 22:17
przez Samantha
Naprawdę śliczna ta kotka. Może ktoś zechce ją adoptować i zmieni jej los na lepsze. :?:
Mnie przypomina tutejszą (w Częstochowie) kotkę, bezdomną, dzikszą, która urodziła martwe kocięta i też miała zapalenie sutka; zostawiałam jej jedzenie w krzakach, a teraz .... nie ma jej, inny kot przychodzi.... :evil:

Szybko dopisuję, że przyprowadziła dziś w krzaki 3 żywe kocięta. A więc myliłam się. Jedno z nich jest też białe z rudymi plamkami jak u Mili, jedno całkiem rude, a trzecie pingwinek. Martwię się o ich osiedlowy wychów, a kotka dopuściła mnie do małych i do siebie na pól metra. Bardzo podobna do Mili. :roll:

PostNapisane: Śro cze 13, 2007 8:43
przez Amica
Napisała dziś do mnie tymczasowa opiekunka kotki. Mila zostanie wysterylizowana w najbliższy poniedziałek. Kroi się też dla niej domek, więc kciuki bardzo potrzebne :wink:

!!!

PostNapisane: Śro cze 13, 2007 12:41
przez Karolina8
Kotka piękna, mam nadzieję, że znajdzie dobry domek. Ja osobiście razem z rodzicami i rodzeństwem (mam 11 lat) adptuję trikolorkę z Kielc. Życzę szczęścia

e-mail: kmaciejko_8@vp.pl
gg: 7881703

PostNapisane: Wto cze 19, 2007 13:16
przez Amica
Mila jest już po sterylizacji. Wczoraj pojechała do nowego domu - czekamy niecierpliwie na wieści...