Małe klony szukają swojej planety!!
Napisane: Czw maja 31, 2007 8:50Chłopcy pochodzą z tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60331&start=0
jeszcze dwóch przystojniaków szuka swojego miejsca na ziemi (choć inne planety też wchodzą w grę
) Mamy ok 8 tyg. i pomimo, że pochodzimy z bliżej niezidentyfikowanego wszechświata, poznaliśmy już ziemskie zasady życia..znamy i praktykujemy kuwetę, uwielbiamy dwunogów i oczywiście kurczaka 
życie wewnętrzne (całkiem bogate zresztą )zostało już całkowicie wytępione. szukamy planety z własnym dwunogiem, który będzie nas kochał nad życie( i da dobrze zjeść, rzecz jasna )!!w zamian oferujemy bezcenne piękno kociej osoby, mruczanki na dobranoc (znamy kilka różnych 
) i przejęcie na własność terenu (oczywiście w celu obrony przed złymi siłami z kosmosu!) 
a wyglądamy tak:
Zbój, Zbójcerz, Paskuda, Misio, MISTRZ YODA w zależności od zachowania Rozrabiak, prowokator zbaw z braćmi, największy, poluje na wszystko, biega jak piłeczka (wygląda właściwie też )...jednym słowem mały-wielki, kochany kocurek. Lubi ludzi, ale najczęściej ma ważniejsze sprawy niż przytulanki..natomiast jak się już zmęczy to uwielbia usypiać na kolankach 
Lucek, Lucjan. Popierdółka
kochany przytulak, mruczy na widok ręki, co nie przeszkadza mu w rozrabianiu i tłuczeniu się ze Zbójcerzem. Najszybciej nauczył sie reagować na kicianie, bo skojarzył to z jedzeniem mistrz we wspinaczce firankowej i pogoni za nieuciekającą myszką
szukamy domku razem lub osobno....chociaż wiadomo, ze klony lepiej chowają się w stadzie
KOMU Klona ????
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60331&start=0
jeszcze dwóch przystojniaków szuka swojego miejsca na ziemi (choć inne planety też wchodzą w grę
) Mamy ok 8 tyg. i pomimo, że pochodzimy z bliżej niezidentyfikowanego wszechświata, poznaliśmy już ziemskie zasady życia..znamy i praktykujemy kuwetę, uwielbiamy dwunogów i oczywiście kurczaka życie wewnętrzne (całkiem bogate zresztą )zostało już całkowicie wytępione. szukamy planety z własnym dwunogiem, który będzie nas kochał nad życie( i da dobrze zjeść, rzecz jasna )!!w zamian oferujemy bezcenne piękno kociej osoby, mruczanki na dobranoc (znamy kilka różnych ) i przejęcie na własność terenu (oczywiście w celu obrony przed złymi siłami z kosmosu!)
a wyglądamy tak:
Zbój, Zbójcerz, Paskuda, Misio, MISTRZ YODA
w zależności od zachowania Rozrabiak, prowokator zbaw z braćmi, największy, poluje na wszystko, biega jak piłeczka (wygląda właściwie też )...jednym słowem mały-wielki, kochany kocurek. Lubi ludzi, ale najczęściej ma ważniejsze sprawy niż przytulanki..natomiast jak się już zmęczy to uwielbia usypiać na kolankach
Lucek, Lucjan. Popierdółka
kochany przytulak, mruczy na widok ręki, co nie przeszkadza mu w rozrabianiu i tłuczeniu się ze Zbójcerzem. Najszybciej nauczył sie reagować na kicianie, bo skojarzył to z jedzeniem mistrz we wspinaczce firankowej i pogoni za nieuciekającą myszką
szukamy domku razem lub osobno....chociaż wiadomo, ze klony lepiej chowają się w stadzie
KOMU Klona
????