Strona 1 z 12

HELP!! Czarny Nosek znów szuka domu :((

PostNapisane: Sob maja 26, 2007 12:45
przez Modjeska
Dziś to znaczy 18 maja rozmawiałam z domkem Czarnego Noska. Kicia pomimo wysiłków rodziny nie zaakceptowała domu z taką dużą liczbą mieszkańców (pięcioro dzieci i cztery osoby dorosłe). Ciągle jest zagubiona i nieszczęśliwa. Z całego grona akceptuje tylko swoją opiekunkę. W tej sytuacji uzgodniłam, że będę szukała Czarnemu Noskowi nowego domu, w którym nie ma dzieci. Do tego czasu kicia bedzie mieszkała w Zielonce bo u mnie też się przez te dwa miesiące sytuacja zmieniła.
Potrzebuję na cito spokojnego domu dla Czarnego Noska
Obrazek

To stary post:
:cat3: :cat3: :cat3: Odebraliśmy dziś od Czarnej Agis 3 kociaczki złapane w nocy na Grochowie. Przelecieliśmy z nimi niskim lotem koszącym przez naszą lecznicę w Piasecznie. Maluchy zostały odrobaczone i odpchlone. Dwaj chłopcy mają świerzba. Jesteśmy umówieni na poniedziałek na kontrolę i dalszą walkę z "życiem wewnętrznym".
Dziewczynka jest trochę mniejsza. Pewnie ona jest z tego drugiego miotu. Ma czyste uszka, tylko mordka taka jakaś zapyziała.

Są bardzo przestraszone ale daje sie je głaskać bez rękawic.:D
Zrobiłam im zdjęcia ale strona nie chce mi się otworzyć. Spróbuję później.

:( :( Dopisuję kociaczki z Fundacji "Canis" do wątku Łaciatków bo nie mam czasu na dwa wątki.

Wklejam aktualne zdjęcia kociaczków i Śnieżynki (z lutego 2008). Nadal szukamy domu.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

:roll: Ech, jak ten czas leci.

PostNapisane: Sob maja 26, 2007 13:18
przez czarna_agis
Masz rację - dziewczynka jest z drugiego miotu :D
Kociaki są z bazaru Różyckiego...

Silnego tego świerzba mają?
Prawdę mówiąc, nie miałam siły ich dokładnie obejrzec...

Czekamy na zdjęcia!!
U mnie też upload dziś nie chce działac :x

PostNapisane: Sob maja 26, 2007 15:55
przez Modjeska
Nakarmiłam towarzystwo strzykawką. Dostały po 4 cm mleka dla kociąt wymieszanego z wodą, bo chciałam żeby je trochę nawodnić.
Brzuszki mają twarde i w kuwecie pusto. Nie wiem, czy potrafią korzystać z kuwety, ale jutro dam im parafinę jeśli nie pojawi się "prezent".

Jeden chłopczyk miał niezłą hodowlę w uszkach :evil:, drugi chłopczyk mniejszą, dziewczynka jest czysta

PostNapisane: Sob maja 26, 2007 20:21
przez Mysza
aaaa tu Cię mam 8)
tzn tu są te złapane kociaki ;) Ten rejon to nie Grochów ;) Praga jak nic ;)

dawaj fotki :) Ja też mam nocne kociaki :lol:

PostNapisane: Sob maja 26, 2007 21:44
przez Modjeska
Zmieniłam tytuł ale bazar Różyckiego jakoś mi się nie bardzo kojarzy, więc go nie ma w tytule.
Zdjątka są ale upload nie chce sie otworzyć, może jutro :roll:

Robaczki zjadły właśnie kolację. Zmiksowałam im na kremik kurczaczka gotowanego z jarzynami i płatkami ryżowymi, pycha. Dobrze, że dla nich się nie soli, bo bym im zeżarła, tak ładnie pachniało. :twisted: Ponieważ mleka nie ruszyły od poprzedniego karmienia, przygotowałam strzykawkę, łyżeczkę i spodek. Najbardziej śmiały chłopczyk zawsze patrzy na mnie z uwagą jak zaglądam do klatki, więc załapał się pierwszy. Kociaczek jest bystry i bardzo sprawnie wylizał dwukrotnie zawartość łyżeczki podstawionej pod nosek. :D Pozostałe w tym czasie udawały, że ich wcale nie ma. Drugi chłopczyk miał zdecydowanie problem z zaskoczeniem o co chodzi ale jak mu wcisnęłam trochę jedzonka strzykawką do pysia, to natychmiast załapał i było mniami. Panienka z jedzeniem nie miała problemu, miała natomiast ogromna ochotę nawiać mi z kolan. Pomagało jedynie trzymanie za kark i milczenie, bo mój głos zdecydowanie budzi jej strach. Trzeba będzie nad nią popracować.
Zostawiłam im jedzonko na talerzyku i mam nadzieję, że nie tylko bystrzaczek sobie z nim poradzi.

PostNapisane: Nie maja 27, 2007 15:38
przez Modjeska
Dziś robaczki są nieco mniej przestraszone, mniej syczą i prychają. ŁAdnie zjadły. W kuwecie też są odpowiednie prezenty. :D

PostNapisane: Nie maja 27, 2007 23:39
przez czarna_agis
I tak trzymac!!

Mają już jakieś imiona?

PostNapisane: Pon maja 28, 2007 14:56
przez Blusik
To kciuki za kociaczki z bogatym życiem wewnętrznym, żeby aż tak bogate nie było :-D

PostNapisane: Pon maja 28, 2007 21:37
przez jopop
To ja już za Olę napiszę, że ma już 5 kociątek:)

PostNapisane: Pon maja 28, 2007 22:23
przez Modjeska
:D Wieczorem przyjechały moim Tżem jeszcze dwa kociaczki. Na szczęście zdążył je zobaczyć wet. Mam początki kataru i zalecony unidox. Niestety dziś oczko chłopczyka i dziewczynki z piątku/soboty zaczęło łzawić i wygląda nieładnie. W związku z tym podaję wszystkim unidox a do nieładnych oczek w liczbie 4 wpuszczam kropelki, które zostały mi po poprzednich lokatorach, czyli Naclof i Biodacynę. Jutro jak będę jechać z Floydem na kolejną kroplówkę zabiorę maluszki na przegląd.
dziś nareszcie otworzył mi się upload, więc mogę wkleić zdjęcia z soboty.
Są takie sobie bo tylko jedno jest z lampą ale nie chciałam kociątek dodatkowo stresować.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Pon maja 28, 2007 22:48
przez Mysza
jacy piękni i malutcy jesteśmy :1luvu:

PostNapisane: Pon maja 28, 2007 23:49
przez Modjeska
A to jest dzisiejsza sesja zdjęciowa

Na pierwszy ogień poszedł Lider, bo jest najśmielszy, nie chowa się przede mną tylko wygląda ciekawie przez kraty
Obrazek Obrazek Obrazek

Maluszek nie dość, że jest najmniejszy, to je mało i właśnie jemu dziś łzawiło oczko. :(
Obrazek Obrazek Obrazek

Dziewczynka jest panienką z charakterkiem. zawsze jestem przez nią ofukana i osyczana ale i tak daje się wziąć w ręce bez rękawic. Oczka też ma nie najlepsze. Dziewczynka ma sporą łatkę na grzbiecie w odcieniu raczej whiskasowym niż burym.
Obrazek Obrazek Obrazek

Chłopczyk z dzisiejszego połowu jest jeszcze bardzo przestraszony
Obrazek Obrazek

Kiciuś, którego nazwałam roboczo Buraskiem, ma tylko najbardziej bury łepek z całej piątki, poza tym jest prawie biały, tak jak rodzeństwo i kuzyni. Jest najdzikszy i czasami usiłuje ugryźć.
Obrazek Obrazek Obrazek

:D

PostNapisane: Wto maja 29, 2007 7:37
przez Mysza
uwielbiam buro-białe kociaki :)

muszę moje dzikusy sfocić :)

PostNapisane: Wto maja 29, 2007 7:42
przez Mimisia
Cudeńka! Wypisz-wymaluj moja Ziutka!

PostNapisane: Wto maja 29, 2007 8:10
przez jopop
te maluszki są rzeczywiście śliczne.

zostały tam jeszcze 3 :twisted: