Strona 1 z 3

AWI już prawie znalazł - nie szuka :)

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 7:28
przez ryśka
Kocurek z tego wątku pochodzi z domowej hodowli i jest zadbanym, rozpieszczonym kociakiem. Ma oczywiście rodowód. Urodził się z wadą tylnych łapek - która nie utrudnia mu bardzo życia, choć jest widoczna.
AWI jest przeznaczony do ADOPCJI - szuka troskliwego, dobrego domu.
Wątek zakładam na prośbę opiekunki Awiego - to ona podejmie ostateczną decyzję jeśli chodzi o wybór właściwego Domu.

"Kocie ma wszystko co rasowemu kotu do szczęścia potrzebne(szczepienia,książeczka zdrowia,rodowód), oprócz pary normalnych tylnych łapek:

http://upload.miau.pl/3/10676.jpg

http://upload.miau.pl/3/10680.jpg

http://upload.miau.pl/3/10684.jpg

http://upload.miau.pl/3/10688.jpg

Po 2 stawy w każdej łapce są ustawione odwrotnie ,wg vet operacje (kilka) nie dają gwarancji że będzie poruszał sie lepiej niż teraz, a kot potrafi przemieszczać sie wzdłuż i wzwyż : na drapak, na fotel, na wiklinowy taboret też :)


http://upload.miau.pl/3/10690.jpg

czasem prosi o podsadzenie jeżeli człowiek jest w pobliżu ,po łąkach trawnikach i lasach dzielnie kroczy sam:

http://upload.miau.pl/3/10696.jpg

http://upload.miau.pl/3/10700.jpg

http://upload.miau.pl/3/10702.jpg

Z wyżywieniem nie ma problemu : suche, mokre, czasem surowe.
Na Awika trzeba uważać, nie może utyć, by nie obciążać dodatkowo jego łapek,
kuweta byłaby najlepsza duża kryta gdyż kociak sika w taki sposób jak dorosłe kocury znaczą - stojąc.
ON zaadoptował człowieka zanim otworzył oczy podchodząc do ręki i pakując się na nią bezpardonowo, już jako spore kocie przed zaśnięciem prosił o uśpienie (wygłaskanie), przytrzymując rękę łapkami i zębami i nie pozwalał odejść za wcześnie.
Podróżuje bez problemu najchętniej na kolanach, ale transporter i inne formy podróży nie są mu obce

http://upload.miau.pl/3/10706.jpg

http://upload.miau.pl/3/10712.jpg

W ciągu ostatnich tygodni dorastania walki z rodzeństwem przybrały na sile, o wygłaskanie o ulubione-upatrzone w danym momencie przez Awiego miejsce, zęby ma najmocniejsze, ale to on najczęściej woła że biją i trzeba ratować "maleństwo", dorosłych kotów do tej pory nie zaczepia.
W kwietniu był parę dni z w towarzystwie 6 letniego chłopca z dala od rodzeństwa ,wykazał błyskawiczna aklimatyzacje,dużą tolerancję na zabawy z chłopcem ,wyglądał na szczęśliwego ,nie wiedział że nie może zostać tam na stałe więc po powrocie przez parę dni nie odzywał się , nie chciał mi darować że wokół znów pełno kotów, a przecież to on ma być do kochania i podziwiania dzielności"

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 7:33
przez Patrycja26
Cudny :1luvu:
Na pewno szybko znajdzie kochający domek !!!

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 7:34
przez ryśka
Patrycja26 pisze:Cudny :1luvu:
Na pewno szybko znajdzie kochający domek !!!

Mam taką nadzieję :) Cudnie by było, gdyby z jakimś miłym, forumowym kotem :)

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 7:37
przez catawba
jest wspaniały.. :love:
za super domek :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 7:56
przez dorcia44
Kot jak marzenie :D



gdyby nie zagęszczenie już byłby mój....uwielbiam futrzaki a jego wada jeżeli nie przeszkadza jemu to innym tymbardziej :wink:

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 8:20
przez dalia
piękny

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 9:12
przez genowefa
Rany! marzę o takim :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love:

Kciuki za właściwych Dużych :ok:

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 9:16
przez aamms
na hodowlanym jest poszukiwany NFO na kolanka..
wkleiłam link do kicia..
może.. :oops:

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 9:22
przez inteliq
Gdzie kotek przebywa w tej chwili???

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 11:54
przez >.Gonia.<
Jaki on jest piękny!Już się zakochałam!!!

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 12:08
przez reddie
Prześliczny jesteś, Awiku :1luvu: Kciuki za domek :ok:

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 15:48
przez >.Gonia.<
W jakim wieku jest kotek?W jakim mieście przebywa?Jak daleko od Trójmiasta?Jestem nim zainteresowana!

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 16:01
przez tamari
Super kociak.
Strasznie ma ufne spojrzenie :love:
Chyba najlepszy był by dom bez kotów...

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 16:40
przez ryśka
Awi ma pół roku, mieszka na Śląsku :)

aams - dzięki.

PostNapisane: Czw maja 24, 2007 18:56
przez >.Gonia.<
Słodki jest!Szkoda że tak daleko bo chętnie bym go adoptowała!