» Sob cze 02, 2007 9:29
podnoszę w związku i z kicią której szukam domku jak i pytanie które wyżej;
dodam z wczorajszych obserwacji że kicia daje zrobić ze sobą wszystko; przez 20 minut siedziała grzecznie i mruczała kiedy czyściłam jej łepek, policzki, pyszczek i uszka od zewnątrz bardzo brudne wacikami; potem ją umyłam cała; przez godzinę leżała w ręczniku w objęciach naszych oczywiście mrucząc; dziś ją uczesałam a jest co czesać , to chyba jakaś angorkowata bestia; żadnego problemu; mruczenie plus przewracanie się z boczku na boczek:)kurde, jeszcze się w niej zakocham a moje koty jakies takie fukające na nią; tzn juz się zakochałam ale rozsądek narazie górą;
KOMU, KOMU!!:)