Miau.PL

Malenka ,słodka kruszynka ,niezwykłej urody ni to pers ni to inny diabeł ale cudny ,czy nikt z forumowiczów nie szuka???
kociak z tego wątkuhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59233
tel.do mnie.863 59 11. bardzo mi zależy aby nie trafiły na rozmnażaczy dlatego myślałam że może ktoś z forumowiczów lub z jego polecenia.

kocinka CUDO! Za dobry domek

kocinki są już odpchlone i odwszone
odrobaczone będą troche pozniej bo co za durzo to niezdrowo
szukam super domku..

cudowna a skąd jest kruszynka????

Zalozylam watek odnosnie kastracji malych kociakow:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2226125#2226125
Wynika z tego, ze nie wyglada to tak zle jak mi sie wydawalo. Moze moznaby przed wydaniem ja wykastrowac? Zawsze jest ryzyko rozmnazania w przypadku ladnych, malych kociat.. To by rozwiazalo ten problem.

kruszynka z tego wątkuhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59233,sa tak puchate jak persiki gdy je kupowałam ,ale noski mają starego typu ,dłuższe z wierzchu czarno brazowe z podspodu dymne.
Ja jestem jak najbardziej za szybka kastracją..ale moja wetka nie...

a czy mam rozumiec ze to chlopczyk? bo szukam dla mojego kokosa dziewuszki - bo juz jednego dzikusa -olewusa wystarczy mi

wlasnie taka wieksza puszysta kicia bym sie dokocila.

Mój Kiciuś

mamuśka pisze:Mój Kiciuś

S U P E R ...... bo cudo a i ty też cieszysz się cudnie!!!!!!!

;( - nawet nie zdazylam sie dowiedziec czy kicius czy kicia - a tu juz sprzedany ;(

ale nic to - aby do dobrego doma :)
zazdraszczam potwornie

Mamuska twój kiciuś śliczny i kuwetkowy od pierwszej chwili,mam juz pierwszą bardzo ciekawą oferte dziewczyna z forum ,zawsze to ja jej wciskałam koty na tymczas ,bardzo często brała również od Mariszy ..jeden nawet z tymczasu zrobił się rezydentem
zwierzątko_mojej _mamy to jest chłopczyk.

Chłopak ma domek Ania już po niego jedzie ,bardzo sie ciesze ,Ania kocha koty i TŻ...bedzie miał u niej super...

no proszę super,ze tak szybko nieaktualne

Ania zabrała maluszka ,kurcze dobrze że tak szybko no mam taką słabość do futrzaków
Ani domek jest zakocony ostatni kotek to sreberko od Mariszy ,miał być na tymczas ale został na stałe..
Przeprowadza się do włansego mieszkania gdzie jeden mały pokoik będzie przeznaczony na ...myslałam dziecko ,a jednak nie na kociaki tymczasiaki
Tak sobie mysle że wszystkie adopcje powinny być tak szybko i pieknie,tyle maluszków czeka .....i tych większych...ech życie,.

Wrócilismy do domu; mały całą droge przespał ale nie w pudełko, jak to miało byc; pudełko zaraz po wyjściu od dorci wyrzuciłam i wzięłam maluszka na ręcę i tak przykryty i przytylony spał sobie
w domu
pojadł trochę gotowanej piersi z kurczaka, suchego, popił mlekiem, pospacerował, zrobił siusiu i spi; strasznie spokojny jakiś? Pies jest zachwycony a mały nawet tak bardzo sie nie boi; zły jest tylko Bodzio bo nie jest juz najmłodszy - burczy coś pod nosem; kocurek jest uroczy, cudowny; jutro będą zdjęcia