» Pon maja 25, 2009 14:12
koty
Lady ma naprawdę na imię MIKA - była suką alkoholików.
Ma ok. 1,5 roku - to jej trzecia cieczka - od roku nie udało się patologicznym opiekunom zaprowadzić suki na sterylizację (na mój koszt). Mika biegała luzem po osiedlu - głównie w poszukiwaniu jedzenia (często podkradała kotom, które karmię w okolicy), oraz szukała towarzystwa psów - do zabawy. Jest suką wesołą, zabawną, nieco szczekliwą (na ludzi poszczekuje), waży ok. 10 kg, sięga do pół łydki, jest w typie posokowca. Jak zareagowała na niemałą gromadkę kotów u mnie -widać na zdjęciach: zdumienie i onieśmielenie (z ogonkiem pod brzuszkiem włącznie).
Nie mogłam patrzeć na sukę z cieczką puszczoną luzem...z asystą psów u jej ... boku.
Pilnie szukam bezpiecznego stałego domu dla Miki lub odpowiedzialnego DT - nie mam środków na hotelowanie suki.
Nota bene patologia ma nakaz eksmisji z mieszkania oraz opieka społeczna odebrała matce kilkunastoletniego syna po 1,5 miesięcznej absencji w szkole, umieszcając go w zakładzie opiekuńczym...