Strona 1 z 11

NIEZWYKŁEJ URODY Mała Pola ma się lepiej :)FOTKI

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 10:04
przez dorcia44
Malentasy jak najbardziej proludzkie ,wychowane przez człowieka, mamusia ich zgineła pod samochodem...
Kociaki są jak przylepce ,rozmruczane i najchetniej stale na rękach.
Kochaja mizianko :lol:
Obecnie mają jakieś 5 tyg. ,ciągną smoka z convelascense i pojadają kurczaczka gotowanego z ryżem i marchewka, a takze (od tego zaczynały stały pokarm) Intenstinal i Sensitywity saszetki mokre.
Smiesznie brykają ,ćwicza zapasy ,wspinaczke i biegi :wink: niejednokrotnie przewracając się o własne łapinki.

OTO ONE.
LOLITKA dymna koteczka.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
RODZYNEK
ObrazekObrazek
Obrazek
CALINECZKA vel ISKIERKA
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
LARYSA vel Misia
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Skarbunie sa już odrobaczone i gdzies za dwa tyg. może będą gotowe do wyfrunięcia z gniazda :wink:

kociaki z tego wątkuhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59213

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 11:03
przez puss
dorcia, one są tak piękne, że sama bym się dokociła :oops:
właśnie zmieniam im ogłoszenie :ok:

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 11:19
przez dorcia44
puss dowioze ,jeżeli nie osobiście to prawie :D
a cudne są naprwde i takie strasznie przytulaśne ,ręce czlowieka to dla nich cos najmilszego...zaraz się rozkładaja ,wywalają brzuszki ,ugniataja tymi malenkimi łapuniami,liżą ,wtulaja się ,poprostu wielka milość :1luvu: takie są moje malentasy :lol:

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 13:51
przez dorcia44
Kociaki na allegro ,przed chwilą miałam tel. o Laryse :wink: może troszke odstraszyła iformacja o podpisaniu formularza adopcyjnego ,ale mamy czas :lol:
A może ktos z Forum sie zakocha :?: :?: :?: :?: :?: :?: to moje pobożne życzenie :oops: :wink:

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 14:27
przez zunia
Nie mam zabardzo teraz czasu na pisanie na forum ale czytam sobie.
No ale to muszę napisać SŁOdziaki :1luvu:
Ale masz wesoło.

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 14:34
przez tajdzi
Jesuuu
RODZYNEK jest CUDNY!!
aaaaaaaaaaaaaaaaa

Mniam
Do schrupania 8)

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 17:01
przez Dyzio
Ja bym taką Calineczkę mogła mieć :roll: , ależ cuda :1luvu:

dorcia44 zazdraszczam Ci tych słodyczy :lol:

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 20:10
przez dorcia44
tajdzi koteczki jak cukiereczki a jakie by były gdybys ty im zrobiła zdjęcia - jeszcze piękniejsze..niestety ja tłuk i tak nie potrafie :wink:
Dyzio ty mi nie zazdrość ,chcesz jednego :?: :wink:


dużo telefonów ,duzo pytan ,niestety ludzie sie boją umowy adopcyjnej ..acha ,umowa ..nie ma problemu ,to my zadzwonimy pozniej ,Lolitka jest na 99 % zarezerwowana ..ale ten jeden procent ..domek blisko mnie ,superowy,bardzo bym chciała ..
pare odwiedzin w tygodniu ..zobaczymy i tak wypierdaski jeszcze zamałe... :oops:
wetka sie smieje że powinnam się cieszyć bo bankrutuje na nie ,codziennie 1 convalescense,1-2 saszetek intenstinal ,piasek ,kurczak i takie tam...a od wczoraj mięsko wol. sparzone..ale jak się cieszyć..kiedy te ptaszenta takie słodziaki :oops: i zawsze ta obawa .....czy napewno to ten domek...zawsze ..ale jest ok.

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 20:13
przez asiamm
Dyzio, a może byś chciała takie maleńtasy na tymczas? :wink:
Znalazłam maluszki dla Dorci to i Tobie znajdę :lol:

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 20:32
przez dorcia44
mam nadzieje że w schronie nie ma juz malentasów????????

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 20:33
przez LimLim
Faktycznie maluszki jak malowane i każdy w innym typie :D

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 10:09
przez dorcia44
Zaraz przyjdą do Lolitki ,zainteresowanie duże...denerwuje się :cry:
maluchy uwielbiają wołowinke ,przelewam im wrzątkiem.
Przestały korzystac z kuwety ,poprostu zgroza ,kuwetka czysta ,gdzie robia??/ grzdyle male sajdaja sie do kuwety dużych ,normalnie co za paskudy ,tak mnie stresowac :evil: :wink:

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 11:07
przez dorcia44
Lolitka na 99%zarezerwowana, jutro bedzie decyzja,wieczorkiem ,ci ludzie po stracie rudzielca ,ukochanego kotka (rak) szukali rudaska ,trafili do mnie zaraz po przywiezieniu maluchów ,wybrali dymcie ale wciąż niepewni ..bo tak bardzo tęsknia za rudym dałam im namiary na rudaska ,jadą jutro obejrzeć, ...moż więc wezmą dymcie i rudaska a może tylko rudaska,sa przejęci bardzo ,nigdy nie mieli dwóch kotków ..decyzje zostawiam im..

a o 17 przyjedzie pani obejrzeć Laryse...a mi sie trzęsą ręce.
dużo osób chce sreberko czyli Calineczke ,Calineczka wzięta na ręce przez kogos obcego sztywniej ,kładzie uszka po sobie i ma przerażenie w oczach :cry: reszta zero stresu ,strachu czy obaw.. :wink:

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 11:10
przez puss
dorciu, wszystko będzie dobrze :ok:
one są maleńkie i w dobrym domku Calineczka zaufa ludziom :ok:

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 11:27
przez dorcia44
wiem tylko ...
Lolitka jest u nas na gościnnych występach :wink: bo inaczeje nie mogliby by jej zobaczyć bo p.Ewa ma koncerty,ale przywiozła mała ,całowała ze sto razy (to jest ten zimny wychów :wink: )stwierdziła że mam zimno i w transporterku brak termoforu :roll: musiałam sie gęsto tłumaczyc że właśnie wymieniam bo tamta była zimna ....i znów całowanie i mizianie i dobre rady ...ache te mamuśki :D
o drugiej zabierze lalunie.