Strona 1 z 9

KRECIK-zaTM-MOJA MAMA URATOWANA:) - nowe fotki:)

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 8:05
przez jopop
Obrazek

http://upload.miau.pl/3/6525.jpg
http://upload.miau.pl/3/7027.jpg - tu zdjecie odbytu przed operacją, niestety tylko z telefonu...

Krecik to ok. 2-miesięczna koteczka, która urodziła się z niewykształconym odbytem. Wyobrażacie sobie żyć 2 miesiące i nie s...ć???

W końcu kał zrobił przetokę do pochwy, część mogła więc już się tędy wydostawać. Reszta natomiast gromadziła się pod skórą.

Kotka przeszła operację, została zaopatrzona w nowy odbyt. Przed nią rekonwalescencja (to trudne miejsce do gojenia ran), potem druga operacja (po zagojeniu odbytu trzeba zlikwidować tę przetokę). Ale kotka już zaczyna szukać domku.

Jest wyjątkowo miłym zwierzakiem, pchającym sie każdemu na ręce.

Krecik ma też rodzeństwo, któe prawdopodobnie wkrótce do mnie trafi i też będzie szukać domków.

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 8:10
przez Aleba
Ja tylko dodam, że Krecik jest cudnym kocim dzieciakiem - bardzo kontaktowym i przyjacielskim. Łazi sobie po człowieku bez stresu, przytula się, rozdaje całuski i mruczy, mruczy, mruczy...
:1luvu:

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 8:11
przez puss
Jopop, jaki cudowny misiek :1luvu:

jeśli mogę jakoś jej pomóc, daj znać.

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 9:41
przez Callisto
Kreciku, dzielna dziewczynko :1luvu:
Tak trzymaj, mała! :ok:

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 22:40
przez Wielbłądzio
ona jest naprawdę piękna, wesoła, ciekawska... ech, kolejny czarny kot mi w rozumie ( :roll: o czym my tu mówimy :twisted: ) zamącił :oops:

PostNapisane: Śro maja 09, 2007 22:57
przez Sydney
taka malusia kuleczka a tyle juz przykrosci ja w zyciu spotkalo :( duuuuzo zdrowia dla dziewczynki i kochajacego domku!!

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 9:00
przez jopop
Krecik niestety ma problemy z "usuwaniem niestrawionych resztek poakrmu", dziś znów idzie pod nóż. Kciuki prosimy.

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 9:01
przez Aleba
Kreciku :ok: :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 9:02
przez puss
malutka :ok:
pamiętaj, że wszyscy tu o Tobie myślą :ok:

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 9:36
przez Katy
Kciuki bardzo mocno zaciśnięte!!!

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 9:59
przez Callisto
Biedne malutkie Kreciątko :cry:
Jopop mówi, że jest dobrej myśli, ale i tak się o nią boję :(

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 10:06
przez catawba
jejku... takie maleństwo i taka bidulka.. :( Kochana czarnulko - kciuki moje i Urwiska mocno zaciśnięte!!! :ok: :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 10:55
przez dorcia44
Kreciątko mocne kciuki :ok:

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 14:11
przez ariel
Za Krecinkę :ok:

PostNapisane: Czw maja 10, 2007 14:43
przez Mimisia
Szok 8O Wyobrażam sobie, jak biedactwo musiało cierpieć...To cud, że toksyny ją nie zatruły.
Ile kosztuje jej leczenie? Chciałabym chociaż symbolicznie wspomóc leczenie małej. Poproszę o nr konta na prv.