Miau.PL

... do wyścigu o najlepszy domek!!

Trafiły do mnie w ostatnią sobotę - dzięki Jopop.
Biedne maleństwa z zaropiałymi oczkami.
Jest ich pięciu. To sami chłopcy.
Mają ok. 6 tygodni.

Zaraz bo złapaniu były w koszmarnym stanie...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56 ... &start=285

Ale kuracja zrobiła swoje - jest już dużo lepiej
Dała też dodatkowy efekt - spędzałam z nimi mnóstwo czasu, nie miały więc szans na zbyt długie dziczenie.
Na dzień dzisiejszy dwóch chłopców przy głaskaniu automatycznie włącza sprężarkę!!

To jest Haszysz (Szyszek). Został złapany jako ostatni. Ssstrasznie uroczo syczy - na dzień dzisiajszy chyba tylko z przyzwyczajenia. Jest troche nieśmiały.

To Zgredek. On pierwszy zaczął mruczec. Jest bardzo ciekawski. Uwielbia piłkę nożną.

Pik-pok. Największy ze wszystkich. Głośno i wyraźnie miauczy. Przyszły terrorysta.

Irytek. On z kolei jest najmniejszy z rodzeństwa. Nie przeszkadza mu to podskakiwac jak żaba i mordowac myszek.

Parszywek. Jest poprostu uroczy. Przez nie wyleczone jeszcze oczy czasem pierdołowaty.


Pik-pok i Zgredek w objęciach Callisto.

Cudne chłopaki. Nie ma porównania z tymi ze zdjęć zrobionych przez Jopop zaraz po łapance.

Te zdjęcia są sprzed 3 i 4 dni.
Do stanu obecnego też na szczęście nie ma porównania

Niestety nie posiadam aparatu, więc nowe fotki będą dopiero w weekend.

Pik-pok i Zgredzio mają już praktycznie zupełnie czyste oczy.

Szyszek też, ale na lewe oczko zachodzi mu troszkę trzecia powieka. Maciek powiedział, ze to stres i osłabienie - przejdzie mu.

Irytek ma drobny problem z lewym oczkiem - nadal ropieje, ale powieka prawie nie jest spuchnięta.

Tylko Parszywciu nadal jest biedny, już nie tak jak na początku, ale jednak - oba oczka zainfekowane

Prosimy o kciuki!!

Wszystkie pięknie jedzą i kuwetkują.
Proces oswojeniowy postępuje niemal lawinowo

piękne facety:)

No nareszcie myślałam, że się wątku nie doczekam. A maluchy przecudne. Agis spodziewaj się nalotu lada dzień bo już się stęskniłam

Słoneczka malutkie wracajcie na górę strony

No, narrreszcie!
Jak się miewają małe chuligany?
Nie wiem, jak ja doczekam tych obiecanych fotek...

Same chłopaki? O dżizes


Kciuki za bractwo I za oczka, niech się pięknie leczą

dla chłopaków kciuki
za zdrówko na początek
i za mruczenie wkrótce całej bandy :ok:

hop
Cudne kociska

Czy Pik-Pok nadawałby się do domku wychodzącego na wsi? Domek zaznacza, że mieszkałby w domu i wychodził do ogrodu.

No kto to widział, żeby spadać aż na 2 stronę!!!

Agis chyba teraz rzadko na forum bywa, a ja bym tak się chciała dowiedzieć co u dzieciarni...

Ekhm ja też

nie spimy