Poniewierana seniorka :-(

Rozmawiałam dziś z osiedlową panią karmicielką i opowiedziala mi bardzo smutną historię o Białej, seniorce wśród podwórkowców z Pułaskiego. Koteczka ta jest wysterylizowana, ma 8 lat. Dotychczas żyła sobie spokojnie, ale ostatnio zawzięła się na nią podwórkowa kocia młodzież. Ubiegłoroczne podrostki pastwią się nad nią, nie wypuszczają z kryjówki, biją i gryzą.
Kotka jest w kiepskim stanie psychicznym i fizycznym - bezwzględnie należy ją odizolować od reszty stada, bo może dojść do tragedii. Kotka jest prześliczna, ma biało-srebrne (łatki) futerko, jest dosyć duża i ma śliczne zielone, świetliste oczyska.
Martwię się o nią.
Kotka jest w kiepskim stanie psychicznym i fizycznym - bezwzględnie należy ją odizolować od reszty stada, bo może dojść do tragedii. Kotka jest prześliczna, ma biało-srebrne (łatki) futerko, jest dosyć duża i ma śliczne zielone, świetliste oczyska.
Martwię się o nią.
