Strona 1 z 1
Poznań ok. pólroczny kotek bląka się po osiedlu...

Napisane:
Pon kwi 16, 2007 20:41
przez Livonia
sprawa wyglada tak: Moja doktorka z uczelni ma na swoim osiedlu jakiegos błąkającego się kotka. Kotek lgnie do ludzi ogólnie i widac że ktoś go wyrzucił- jest przeslodki i przemiły ale ona nie moze go wziaść- nei wiem czemu ale to nie wazne. Ma ok.5 miesiecy i to chyba kotka. Ja nie mogę dać mu domu ani na stałe ani nawet tymczasowego ponieważ mam tutajt jeden wynajęty pokój a w nim szczury. Podaje muer do pani Małgosi Krzesłowskiej :602102460 ona mieszka gdzies na ratajach. Kotek jest biało czarny. Pozdrawiam. Proszę sie kontaktować z Panią Małgosią.

Napisane:
Wto kwi 17, 2007 17:57
przez Livonia
i co nitk nie szuka maluszka?

Napisane:
Śro kwi 18, 2007 7:27
przez puss
Livonia, wzięłabym kitkę na tymczas, ale mam zakocony dom obecnie
napisz może, że potrzebny tymczas dla kochającej ludzi maludy, bo inaczej spotka ją coś złego. nie wiem czy tantawi wzięła już tymczaska, ale oferowała w wątku tymczasowym, że ma jedno miejsce...

Napisane:
Śro kwi 18, 2007 18:41
przez Zuzia1
podrzucam

Napisane:
Śro kwi 18, 2007 19:35
przez bastettt
witam!
ja szukam dla siebie miziastej koteczki malej lub mlodziutkiej jestem z Poznania...Gdzie moge ja zobaczyc?Czy ona jest u kogos w domu czy tak biega,Boze moze wpasc pod auto:(..Chetnie zobacze jutro po poludniu(tak o 16?)kicie..
Pozdrawiam

Napisane:
Śro kwi 18, 2007 19:38
przez tantawi
Dzwoniłam do tej Pani, to niedaleko mnie, ale Kicia na razie nie pokazuje się.
Jestem umówiona na telefon, jak wróci.
Te nasze osiedlowe kotki takie są. Muszą gdzieś mieć kryjówkę, bo nagle są, są i ich nie ma, potem znów są i tak w kółko.

Napisane:
Śro kwi 18, 2007 19:39
przez tantawi
bastett, zajrzyj na inne wątki, teraz dużo koteczków szuka.
Napisz coś o domku, jaki oferujesz, będzie łatwiej.
Jeśli jesteś doświadczoną osobą ( chodzi mi o koty) miałabym dla Ciebie kota.

Napisane:
Śro kwi 18, 2007 19:43
przez bastettt
witam.Moge z pelna odpowiedzialnoscia i czytym sumieniem powiedziec,iz jestem doswiadczona w postepowaniu z kotkami:).
Zapewniam kotkowi mieszkanie 4 pokojowe na parterze,niewychodzace.Jestem mieszkajaca z Mama 19latka obie bardzo kochamy zwierzeta zwłaszcza koty.Szukam kotki z Poznania poniewaz przez edukacje nie mam mozliwosci dojazdu:( interesuje mnie kicia do 5 miesiecy(niestety mama nie zgadza sie na starszego kota,ja nie mialabym nic przeciwko) najlepiej zeby koteczka byla kochana i miziasta

:)..
Oczyiscie w odpowiednim wieku wysterylizuje kicie,bedzie tez traktowana jak czlonek rodziny,nie jak po prostu "zwierzak"..
Dziekuje za odzew pozdrawiam.

Napisane:
Śro kwi 18, 2007 20:46
przez tantawi
bastett, podaj mi proszę na PW jakiś kontakt do Ciebie.

Napisane:
Pt kwi 20, 2007 12:45
przez Livonia
podrzucam co z kociakiem? w koncu nikt sie nie decyduje ?a jest taka podobno miziunia.... i nie ma domku... biedaczka...

Napisane:
Pt kwi 20, 2007 13:38
przez tantawi
Livonia przecież napisałam, że dzwoniłam. Ta Pani miała oddzwonić, jak kotek się pojawi. Do dziś nie oddzwoniła, więc widocznie koteczka nie ma.