Strona 1 z 8

Muszelka, Perełka, Agacik i... jest czwarty...:(

PostNapisane: Nie kwi 15, 2007 15:04
przez Kasia D.
Mają 6-7 tygodni.
Zabrano je wraz z matką z budki osiedlowej gdzie sie urodziły. Pozostałe dwa kociaki przepadły w rękach tamtejszej dzieciarni...
Sa już samodzielne, kuwetkowe...
Do adopcji pod koniec kwietnia..

Muszelka:
Obrazek

Perełka:
Obrazek

Perełka ma lekki katar i paskudne jedno oczko. Leczymy intensywnie.

PostNapisane: Nie kwi 15, 2007 19:20
przez TyMa
Śliczne nietoperzyki!

PostNapisane: Nie kwi 15, 2007 22:07
przez Kasia D.
Zadzwoniły karmicielki, ze dzieci wyniosły kolejnego maluszka ( zwrot po weekendZie)
Jest to maleńki bury kocurek, chudy, z katarem, bardzo biedniutki.
Dołączyłam go do matki i sióstr ale nie chciał jesć, popiskiwał tylko żałośnie.
Zaraz dostanie convalescenca. Antybiotyk podskórnie już mu zaaplikowałam...

PostNapisane: Nie kwi 15, 2007 22:33
przez Karolka
Bidulki. Śliczne są.

Kasiu oczko da się uratować? Nie wygląda najlepiej :cry:

PostNapisane: Nie kwi 15, 2007 22:42
przez Kasia D.
Oczko wyglada całkiem przywoicie.
Za 4-5 dni będzie juz zdrowe.

I jeszcze raz Muszelka:
Obrazek Obrazek

I Perełka:
Obrazek Obrazek

PostNapisane: Nie kwi 15, 2007 23:44
przez Kasia D.
Agacik ma straszliwie zapchany nos, convalescenca łykał na siłę, widziałam,z e nie czuje smaku...
Ale, maładiec, wypił 22ml...
Jutro rano kolejna porcja.

PostNapisane: Pon kwi 16, 2007 10:41
przez Tiger_
Trzymam kciki za maluchy !!!!

Są śliczne !
Na pewno wyzdrowieją !!!!

PostNapisane: Pon kwi 16, 2007 10:57
przez TyMa
Dobrze, że się znalazł, oby szybko doszedł do sił!

PostNapisane: Pon kwi 16, 2007 11:04
przez Kicorek
Kciuki za zdrówko kociaków :ok:

A ich mama jaka jest? Będzie do adopcji czy wypuszczenia?

PostNapisane: Pon kwi 16, 2007 14:39
przez Kasia D.
Kicorek pisze:Kciuki za zdrówko kociaków :ok:

A ich mama jaka jest? Będzie do adopcji czy wypuszczenia?


Mamę wypuścimy. Jest oswojona ale tam gdzie żyje ma spanie i wyżywienie na super poziomie więc trzeba zostawić tak jak jest.

PostNapisane: Pon kwi 16, 2007 22:19
przez Kasia D.
Oczko Perełki juz całkiem, calkiem 8)
Agacikowy nochal już bardziej drożny niż wczoraj a i apetyt maluch ma większy. Dzis z upodobaniem ciamkał strzykawkę z convalescence.

Ma zrobione wypasione legowisko: uprane w 90stopniach swetry z szetlandzkiej wełny nie zawsze muszą nadawać sie wyłacznie do smieci lub na pluszowego misia...
Można w nie owinąć butlę z gorącą wodą , włożyc do pudła kartonowego i wsadzic w środek kota... Kotu podoba się baaardzo...... :D

PostNapisane: Wto kwi 17, 2007 9:05
przez Kicorek
No to dobrze :)
Oby tak dalej :ok:

PostNapisane: Wto kwi 17, 2007 9:47
przez Kasia D.
Oto Agacik:
Obrazek Obrazek Obrazek

Z Perełką:
Obrazek

Z lotu ptaka:
Obrazek

PostNapisane: Wto kwi 17, 2007 10:09
przez Kicorek
Jaki słodki bury miś :D
I widzę, że oczko Perełki znacznie lepiej już wygląda :D

PostNapisane: Wto kwi 17, 2007 15:49
przez TyMa
Kasia, nie musisz specjalnie filcować tych szetlandów, niesfilcowane też są lubiane przez koty! :wink: