Strona 1 z 2

*KD* - Panna Franciszka

PostNapisane: Pt kwi 13, 2007 21:30
przez Igulec
Poszliśmy z psem na spacer, a wróciliśmy z kotem i z psem.
Wyszła do nas spod samochodu na parkingu. Na kicianie zaczęła gadać. Jest gruba, więc może w ciąży. Jutro mam sterylkę dwóch panienek (w tym mojej), ale w kolejna sobotę też miałam termin zaklepany, więc tę ciachniemy.
Na razie bezimienna, ale miziasta, łagodna. Uszka tylko zakurzone i dała wyczyścić. Ząbki w miare w porzadku (nie mogłam zajrzeć głębiej w paszczę, bo ona tylko przytulać się chce), choć suche jej trochę wypada z pysia. Odpoczywa teraz w łazience i ugniata sobie kocyk.
A oto nowa
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Może jutro uda nam się iść z nią do weta. No i domku szukamy od zaraz :D

PostNapisane: Pt kwi 13, 2007 21:49
przez reddie
Burasek :1luvu: Nie ma to jak wyjść na spacer z piesem ;) Piękna kotunia, proszę wymiziać!

PostNapisane: Sob kwi 14, 2007 6:29
przez Igulec
Oj, miziamy się co chwilę, jak tylko się spotkamy :D

PostNapisane: Sob kwi 14, 2007 18:19
przez Igulec
I łazienkowa panienka została ochrzczona - od dziś jest to Panna Franciszka :lol:

PostNapisane: Sob kwi 14, 2007 18:33
przez enigma
Igulec pisze:I łazienkowa panienka została ochrzszczona - od dziś jest to Panna Franciszka :lol:


kiedys byla taka piosenka
"piekna jak aniol
gruba jak kiszka
na imie miala Panna Franciszka" :wink:

sliczna kicia

PostNapisane: Nie kwi 15, 2007 10:08
przez Igulec
Panna Franciszka zdała w łązience test kuwetkowy, więc kolejna noc spędziła już u mamy w pokoju. Okazała się bardzo spokojna i dystyngowaną koteczką. Miała ochotę wejść na parapet i popatrzeć przez okno, ale nie miała śmiałości tego zrobić. Poprosiła mamę spojrzeniem o pozwolenie. Mam wsadziła ją na parapet i siedziała sobie, i siedziała... Kiedy już się napatrzyła, zeszła grzecznie na dół i przysypia na podłodze. Kuwetka jest ok, suche ok, woda ewentualnie, ale jak nic innego nie ma, to też ok. No i mizianki, mizianki, mizianki - to jak najbardziej ok :lol:

PostNapisane: Pon kwi 30, 2007 16:51
przez reddie
Hopsaj mała!

PostNapisane: Wto cze 05, 2007 21:30
przez reddie
Frankie, do góry! :)

PostNapisane: Pt cze 29, 2007 13:13
przez reddie
Franciszko, do góry, kociczko z charakterrrkiem :)

PostNapisane: Pt cze 29, 2007 19:11
przez agatka84
do Franciszki nikt nie zagląda.

PostNapisane: Pt cze 29, 2007 20:36
przez Igulec
A Panna Franciszka zajęta zabawami z maluchami. Wypuściłam na pokoje Kacperka, który był zdrowy i ozdrowieńca Maćka (Polduś jeszcze odpoczywa u mamy) i Franka biega z nimi jak szalona, a Bonzo ma wszystkich dosyć :)

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 18:45
przez reddie
I jak? Franka dalej szaleje z dzieciarnią?

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 18:55
przez Igulec
A franka raz to biega z dzieciarnią, raz się na nia obraża - pewnie dlatego, że sa szybsi :twisted:

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 19:24
przez reddie
Franka, zacznij cichcem trenować to ich prześcigniesz :twisted:

PostNapisane: Pt lip 06, 2007 19:27
przez Igulec
Ona cichcem nie umie, bo ciągle gada. Dobrze, ze przestaje, jak je, ale jak śpi, tez gada :D