Drabina feudalna w naszym domu wg. Tofcia ;)

cóż... z początku Tofcio wydawał się całkiem milutkim grzecznym kotkiem... a kiedy zaczął się rozkręcać to wszyscy dowiedzieliśmy się jak jest naprawdę :twisted: zaczął od mojego taty ale szybko się przekonał że to nie ma sensu więc przeniósł się na moją siostrę potem na moich dwóch braci... kiedy już wszyscy (oprócz taty) są ustawieni na "odpowiednim" miejscu (wg. Niego) drabina wygląda tak: 1) tata*
2) Tofik
3)mama
4) Aga
5) Szymek
6) Adaś
7) Tomek
8)Basia
9) myszy
Hmmm... spoko nie? Czy u Was też tak jest że kot uważa się na pierwszym miejscu???
* tego po pierwszym razie nie próbował zmieniać :P
2) Tofik
3)mama
4) Aga
5) Szymek
6) Adaś
7) Tomek
8)Basia
9) myszy
Hmmm... spoko nie? Czy u Was też tak jest że kot uważa się na pierwszym miejscu???
* tego po pierwszym razie nie próbował zmieniać :P