Strona 1 z 1
Starsi Panowie Dwaj

Napisane:
Nie mar 25, 2007 10:38
przez dorola
Jesteśmy prawie jak panowiew Wasowski i Przybora: jeden wysoki i szczupły, drugi niższy i bardziej korpulentny. Obaj mamy również wielkie poczucie humoru i niczym nie zbrukany smak. Mamy też ogromną chęć i wolę życia, dlatego uparcie szukamy kogoś kto nas pokoch na wiosnę!
A jeśli ktoś zechce nas poglądać to zapraszamy
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1983994#1983994

Napisane:
Pon mar 26, 2007 16:51
przez dorola
Hej ! co z wami ludziska? tacy niemrawi to my jeszcze nie jesteśmy! Ustawiać się tui hcętni w kolejke po dwóch bardzo przystojnych i atrakcyjnych Panów!

Napisane:
Pon mar 26, 2007 16:53
przez dorola
Hej ! co z wami ludziska? tacy niemrawi to my jeszcze nie jesteśmy! Ustawiać się tui hcętni w kolejke po dwóch bardzo przystojnych i atrakcyjnych Panów!

Napisane:
Pon mar 26, 2007 22:55
przez Zuzia1

Napisane:
Wto kwi 10, 2007 15:26
przez dorola
Hop! hoop! to znowu MY! wiosna w pełni i tęsknimy już bardzo bardzo za jakimś miłym domkiem i zielonym ogródkiem!

Napisane:
Wto kwi 10, 2007 17:56
przez dorola
ptaszki śpiewająza oknem i drzewa pachną świeżą wilgoną zielenią! a my tylko na balkonie osiatkowanym ze wszech stron! brrrr... więzienie!

Napisane:
Wto kwi 10, 2007 20:27
przez dorola
a w sercu ciągle maj... byli teraz u nas Państwo aby wybrać sobie kota do rodziny. Spodobał im się Michałek-Chachałek (który dziś ma imieniny). O mnie nawet nie rozmawiali, Ale co bym ja sam począł bez Michała, kto by mi drogę torował i boki osłaniał. No i ta wielka, co wzięla nas na naszą krzywdę nie dała im samego Michałka, bo wiedziała że umrę z tęsknoty za nim.

Napisane:
Śro kwi 11, 2007 8:08
przez dorola
może ktoś ma jak już nie dom z basenem i wielkim ogrodem w stylu angielskim, to chociaż jakieś gospodarstwo lub stadninę, gdzie moglibyśmy razem mieszkać i dokonać żywota. Naprawdę nie potrzeba nam dużo do szczęścia: dach nad głową, miska jedzenia i trochę czułości. No i tylko ta zieleń i wolność.

Napisane:
Śro kwi 11, 2007 13:16
przez magicmada
No Koci panowie do góry, wzruszająca ta Wasza historia i przywiązanie.

Napisane:
Śro kwi 11, 2007 15:46
przez dorola
no to hop! do domeczku! gdzie trawka i drzewka! hop!

Napisane:
Śro kwi 11, 2007 18:24
przez dorola
no to chłopaki teraz trójskok i to o tyczce


Napisane:
Śro kwi 11, 2007 19:04
przez dorola

maszerują Kasperek i Michałek na szczyt świata wielkiego

Napisane:
Czw kwi 12, 2007 8:12
przez dorola
Starsza zaraz idzie do naszego ogródeczka! Chętnie byśmy tam z nią poszli, bo bardzo tęsknimy patrząc przez balkon. I zostali. Tylko kto nam będzie jesć nosił?

Napisane:
Czw kwi 12, 2007 9:53
przez dorola
Może nie tyle wymagania, co chcemy ofiarować dużo miłości potrzebującemu człowiekowi. Życzymy wszyskim kotom jak najdłuższego, szczęśliwego życia, a wszystkim właścicielom jak najrzadszego smutku po stracie miauczącego Przyjaciela,ale takie rzeczy się zdarzają. I to właśnie MY jesteśmy lekarstwem na ludzkie osamotnienie. Cicha i bardzo przytulasta Sabinka i Michaś i cała reszta nad którą trzeba troche popracowac.

Napisane:
Pt kwi 13, 2007 16:05
przez dorola
No, my też nie tacy starzy jak ta nasza starsza napisała. Jeszcze byśię zapolowało na ptaszki, albo pogoniło jakąś myszke!