Miau.PL

Kacper to około roczny kot ze Śniegowego Lasu, czyli schroniska w Głownie, teraz jest juz u mnie. Szczegóły techniczne: roczny Burasek, zaszczepiony, wykastrowany, testy białaczka i fiv- ujemne.
To tyle technicznych szczegółów.
jak można opisać Kacpra?
Jest kotem bardzo ruchliwym, rezolutnym, wiecznym tornadem. Potrafi bawić się wszystkim, dlatego jest to kot dla osoby cierpliwej. Nie było u mnie w domu jeszce takiego żywiołu, Kacper interesuje się wszystkim, i kabelkeim od słuchawek, i włosami moimi, które są smaczne przecież.
To jedna strona Kacpra.
Druga, to najkochańszy miziak świata. wziety na ręce, wiotczeje jak ragdoll i układa się do miziania. Dziś, kiedy chora spałam po południu, Kacper spał koło mnie, jak dziecko.
Jest to szczególnie drogi mi kot, jak juz pisałam w watku ogólnm, gdyby nie, to ,że u mnie kociarstwa jest już sztuk trzy, Kacper nie szukałby domu.

uwielbiam brykające koty.

Kacperek to oczko w głowie Magicmady I do oddania tylko do najlepszego domku pod słońcem - czego Kacperkowi gorąco życzę i zaciskam za ten domek kciuki
Magda, daj znać jeśli potrzebujesz pomocy w ogłoszeniach.

Kacperku "tajfunku" biegusiem na gore po domek

Ale mamy pysie pieknego
reszte kota tez moge smialo zachwalać, bo równiez przecudnie bura, lub buro przecudna. Dobra ja sie kiepsko na kocich kolorach znam. wiem tyle ze kot cudny.
Za wspanialy domek trzymam kciuki
i za to byś nie wyjadł wszystkich włosów Madzi

jaki on cudowny (gdyby nie to ze mamy własnie problem ze znalezieniem mieszkania gdzie mozna miec koty to juz byłby u mnie.Ale tz juz zmeczony tymi ciagłymi odmowami włascicieli i moge zapomniec o nastepnym kocie dopoki wszystko sie nie uspokoi;-(

na pewno szybko ktoś się w nim zakocha, może jakiś miłośnik ragdolli ?

Kacperku, jaki z Ciebie facet fotogeniczny


Madzia, wstawaj Kacprowi zdjęcia robić, słońce jest przepiękne

pięknie go nazwałaś
Kacper Mega Brykacz - szuka wspaniałego domu

Cześc Kacperkowe sliczności. Jak sie czujesz

Drynciu, Kacper spał przez cały dzień, a ja szukałam cały dzień moich okularów, wyrzucając sobie, że tak wczoraj zaimprezowałam na Pietrynie, że nawet okulary zgubiłam. Udałam się nawet dziś do klubu, gdzie byłam wczoraj, ale okularów niet. Znalazły się chwilę temu, za lampą, w miejscu gdzie niewątpliwie mógł je tylko Kacper umieścić. Kacper przebudzony, aktualnie "cieka" po domu. Po prostu go kocham

Kaceprku zmykaj do góry i do domu, kradzieju okularów

Jak sie miewasz, Kacperku ?

magicmada, pamietasz o mojej prosbie?

Kacperek słodziak na 2 stronie? Nie może być!
Do góry piękny burasku, po domek

Pamiętam, Małgorzato, zapytam się jak tylko będę miała okazję. Kacper, cóż, bryka jak szalony ostatnio, o kociej godzinie, potłukł zabytkowy słój po Babci i drugi zwykły, po czym, zanim go złapałam, harcował wśród szkła. Jest dość wybredny jesli chodzi o jedzenie, najchęteiej spożywa kurczaka i raz jadł tuńczyka, felixy plebejskie słabo wchodzą smakoszowi. Dzieki diecie felixowej dwa moje koty pozostałe są grubaśne, a Kacper szczypior dalej, co mnie martwi, nie powiem, że nie. Czeka go chyba wkrótce badanie krwi, mam nadzieję,że tym razem nie zemdleje.