Miau.PL

Dotka trafiła do sopockiego schroniska w czerwcu 2005 roku. Byla chora i dzika. W schronisku została wysterylizowana.
W tej chwili ta niezwykła piękność jest kotkiem przyjaznym, łagodnym, aczkolwiek bardzo nieśmiałym. Uwielbia być głaskana, jest jednak zbyt lękliwa, by podejść pierwsza i zacząć się łasić. Potrzebuje spokojnego domu, gdzie mogłaby odżyć po pobycie w schronisku, który bardzo żle znosi.

Dotka jest wyjatkowo piękna!!! Zresztą zobaczcie sami:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de7 ... 0e3c7.html

ależ ma piękne kolorki, dziewczynka

To jedna z naszych najładniejszych kotek. Bardzo ciekawie ma ułożone te plamki.

bardzo dorodna i mieciutka z wygladu.

jaka piękna

hop piękna

Dotka źle znosi pobyt w schronisku. Czy ktoś da jej szansę i zapewni spokojny dom.

O kurcze, tosz to prawie sobowtór mojej tymczasowje Trini

Dotka znajdź dom

No cudna Dotuś, pokazuj się!!!

z najnowszych wieści:

Dotka odżyła i nawet podobno nadaje się na pierwszego kota do domu

Myślę, że się nadaje i na pierwszego kota!!! Ciągle jest nieśmiała, ale kocha być głaskana, pozwala się nawet trzymać na rękach. Jej przyszli opiekunowie powinni być spokojnymi ludżmi, mieć poczucie taktu i zdrowy rozsądek, ale wcale nie bedą musieli oswajać dzikiego kota. Dotka jest kochaniutka!!!

Tak piękność i jeszcze czeka?

Ależ piękność z tej Dotki

hop hop- czy ktoś mnie zaważy i zabierze do domku?