Strona 1 z 5

*KD* Mio-już w domku :) Prosimy o zamknięcie.

PostNapisane: Nie mar 18, 2007 19:19
przez Igulec
Mała Mio, to koteczka z tego wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51848

Wszyscy myśleliśmy, że to już koniec tułaczek maluchów (z Torunia do Bydzi i potem do domku), jednak okazało się, że Mio wróciła do nas :cry: Nie będę wnikać w szczegóły i powody. Napiszę tylko, jaka jest nasza panienka.
Rozumie, jak ma na imię, ale tylko wtedy, kiedy jej tak wygodnie 8) . Lubi się poprzytulać, jeśli akurat nie ma innych zajęć. Czasem ładuje się na kolana i nie pyta o zdanie właściciela kolan. Śpi pod kołdrą, co doprowadza do szału mojego TZ, bo kręci się bardziej niż ja i smyra go wąsikami lub ogonkiem – mimo to, nadal śpi pod kołdrą :lol: . (Teraz czyta, co o niej pisze, bo nieproszona władowała się na kolana).
Ma futerko, jakby ktoś się pytał, z którego czasem kłaczki spadną na podłogę lub ubranie. Je, pije i załatwia się w kuwecie, jak każdy kot (pisze, aby ktoś nie był zaskoczony :wink: ). Uwielbia zabawki na sznureczkach i szybko akceptuje inne zwierzęta.

To tyle o biednej wędrowniczce Mio. A oto kilka fotek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Edit: Zapomniałam napisać, ze Mio ma ok. 5 miesięcy 8)

PostNapisane: Nie mar 18, 2007 19:30
przez renatka
za domek juz na zawsze ... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Nie mar 18, 2007 19:33
przez reddie
No, maluszku, mam nadzieję, że tym razem ci się uda :ok: Mio była u mnie przez kilka dni zanim Igulec ją wzięła. I muszę powiedzieć, że poza tym, że urosła od czasu wyprowadzki i była trochę smutna na początku, to cały jej urok pozostał nienaruszony :) Kochana jest i śliczna. I uwielbia zabawki na sznurkach, to prawda najszczersza!

PostNapisane: Pt mar 23, 2007 17:07
przez reddie
Miulku, jak tam Drużyna Białych? I czy nie pytał nikt o ciebie, malutka?

PostNapisane: Sob mar 24, 2007 20:31
przez Igulec
reddie pisze:Miulku, jak tam Drużyna Białych? I czy nie pytał nikt o ciebie, malutka?


Ekipa Białych jest najlepsza :twisted: Ale jakoś nikt o nas się nie pyta :cry: [/i]

PostNapisane: Sob mar 24, 2007 23:59
przez reddie
U nas mamy jednego takiego, który może by nawet się nadał do waszej Ekipy Białych ;) Ale o niego też nikt nie pyta :(

PostNapisane: Śro mar 28, 2007 7:37
przez AsiaO
Witam.O adopcji kotka myślę już od dłuższego czasu.Taki żywiołek jak Miu rozruszałby moją kotkę rezydentkę.Mogę zapewnić jej niewychodzący domek i dużo miłości. :D

PostNapisane: Śro mar 28, 2007 8:05
przez Igulec
Witaj, zapraszamy więc na stronę Kociej Doliny - tutaj http://www.kociadolina.schronisko.net/page32.html jest ankieta adopcyjna. Bardzo prosimy o wypełnienie i przesłanie mailem pod adres: kociadolina@schronisko.net

No i skąd jesteś, Asia0 - tak z ciekawoście pytam :wink:

PostNapisane: Śro mar 28, 2007 8:12
przez AsiaO
No i zaczynają się schody :cry: Mieszkam tam,gdzie wrony zawracają-podlaskie.Mam nadzieję,że ktoś mi pomoże zorganizować transport.

PostNapisane: Śro mar 28, 2007 8:17
przez Igulec
Pewnie forum - ale tam, gdzie mieszkasz, ma jakas nazwe, co?

PostNapisane: Śro mar 28, 2007 8:21
przez Igulec
No i napisz coś więcej o sobie i o tym, czego Mio może u Ciebie się spodziewac :D

PostNapisane: Śro mar 28, 2007 10:30
przez AsiaO
Mieszkam w Grajewie-niedaleko Ełku.Kicia będzie miała u nas dobrze:mamy już:3 drapaki,2 kuwety,wiklinowy kosz,a jak jej się nie spodoba,to może wybrać sobie łóżko do spania.Mam zabezpieczony balkon.Oczywiście szczepienia , odrobaczanie i sterylka będą konieczne.Mam nadzieję że Mio nie będzie chciała wychodzić sama na dwór.No i dożywotnie towarzystwo tej damy.
Obrazek

PostNapisane: Śro mar 28, 2007 10:54
przez Igulec
Mio nie jest chętna do wychodzenia - mieszkała w swoim domku w bloku, my też w nim mieszkamy. Jednak raz, jak wchodziłam do domu wyszła sobie na klatke - nie uciekła, tylko wyszło - ja oczywiście z sercem w gardle pobiegłam po nią, ale ona nie miała zamiaru uciekać. Jednak należy na nia troszke uważac.
To co - szukamy transportu?

PostNapisane: Śro mar 28, 2007 11:13
przez AsiaO
My jesteśmy przyzwyczajeni do patrzenia pod nogi,kiedy się wchodzi lub wychodzi.Nasza kicia kiedy jeszcze była mała raz się wybrała na klatkę.Wyszła między nogami męża,a on nie zauważył.
No to szukamy :D Już nie mogę się doczekać

PostNapisane: Śro mar 28, 2007 11:16
przez AsiaO
A co ona lubi jeść?Ma jakieś specjalne upodobania?Ma książeczkę zdrowia?