Miau.PL

Może Was to zaskoczy, ale raz dla odmiany szukam kota do dobrego domu, a nie dobrego domu dla kota
Zadzwoniła do mnie przesympatyczna Pani z Ursynowa w W-wie, ktora poszukuje koteczki, najlepiej wysterylizowanej, jako towarzyszki życia dla kota, który ma 3 lata (kastrat), bardzo spokojnego, miłego i nieagresywnego. koleżanka ma być takze na tyle łaskawa, zeby kicius mogł nadal spokojnie życ Wink NIestety odpadaja koteczki jasne, białe. Ma byc pregusem, szara itp. w kazdym razie ciemna. Ze wzgledu na bezgraniczna miłosc i przywiazanie do kiciusia Pani warunkiem są badania na białaczke i FIP, za ktore sama moze zapłacić. Mam tel do Pani, więc prosze o pw lub tel do mnie 0-698 66 33 04 lub maila viktorija@dajmudom.pl

Pani zrobiła na mnie szalenie miłe wrazenie. Kiedy mówi o swoim kiciusiu, to nawet zmienia jej się głos. Mówi z najwyzszym uwielbienie...

A puchata tri mogłaby być? http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=57603

warunkiem jest to, zę kitka musi byc zdowa....Mogę podac na pw tel do Pani i zadzwoń, zapytaj

Viktorija pisze:warunkiem jest to, zę kitka musi byc zdowa....Mogę podac na pw tel do Pani i zadzwoń, zapytaj

podaj.. oczywiście zadzwonię, ale na początku pogadam z Panią Krysią..
Jeśli domek będzie zainteresowany, to podam im telefon do Pani Krysi.. Niech się już dogadują bezpośrednio..

mam świeżo złapaną dzicz

dwa czarne i jeden czarny z białym kociak

dzicz za kilka dni powinna być oswojona

któreś z nich to zapewne kotka


ale są chyba trochę małe (bo pani chce wykastrowaną). mają ok. 3 miesiące.

czarne są u Agalenory:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=57531

a czarne z białym (cudo!) jest u dorotek6
nie ma jeszcze wątku, bo złapane kilka godzin temu

Dzwoniłam godzinę temu.
Pani juz ma kicię.

Czyżby czarna pantera? Dajcie znac!!! Jak ktoś stad dał Pani kicię, to dajcie znać.

Viktorija pisze:Czyżby czarna pantera? Dajcie znac!!! Jak ktoś stad dał Pani kicię, to dajcie znać.

W sprawie czarnej pantery, to Pani wzięła moje namiary....sama nie wiem...ona ma teraz ciężki okres...chwilę zaczekam, może zadzwoni... i spróbuję ją namówić na odwiedzenie panterki w Falenicy. Tam na miejscu, jeśli Pani koteczkę pokocha zrobimy testy na FIV i białaczkę, bo to warunek brzegowy adopcji jest...
Trzymajcie kciuki.

to co za kota ma pani... Myśsłalm, zę panterę, ale jak nie, to juz sama nie wiem... To na pewno po tym ogłszeniu, bo do mnie dzowniła koło 19, potem załozyłam wątek, jak 3 godz. później miała juz kota, to musiało to byc po oglszeniu.. Przyznawac sie! Kogo kot wygrał?